31 sierpnia Prawo i Sprawiedliwość zainaugurowało kampanię wyborczą z nowym hasłem „Damy radę”. W Częstochowie, Myszkowie i Kłomnicach odbyły się plenerowe konferencje prasowe z udziałem europoseł Jadwigi Wiśniewskiej i posła Szymona Giżyńskiego.
– Tytuł „Damy radę” jest odpowiedzią na negatywną reakcję rządzącej koalicji na nasze propozycje programowe, zaprezentowane przez kandydata Prawa i Sprawiedliwości, panią wiceprezes Beatę Szydło podczas konwencji wyborczej w Katowicach. PO i PSL kwestionuje możliwość realizacji naszych propozycji, mówiąc, że są one źle wyliczone i są nierealne. My mówimy, że nasz rachunek jest rzetelny i oparty o naukowe ekspertyzy, że propozycje są osiągalne – mówił w Częstochowie poseł Szymon Giżyński.
PiS do wyborów idzie z trzema projektami. Są to: powrót do wcześniejszego wieku emerytalnego – 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, przyznanie po 500 zł na drugie i każde następne dziecko i podwyższenie kwoty wolnej od podatku z 3 do 8 tysięcy złotych. – Prezes Beata Szydło udowodniła, że koszt tych działań wyniesie łącznie 39 miliardów złotych, a nie jak mówi opozycja, że 90 miliardów złotych – kontynuował poseł Giżyński.
Pieniądze na przeprowadzenie tych zadań mają pochodzić z podatku VAT (23 proc. od wydanych 39 mld zł wyniesie 9 mld zł), uszczelnienia systemu podatkowego (według Międzynarodowego Funduszu Walutowego wycieka z Polski rocznie 3,1 procenta PKB, czyli 52 mld zł), zahamowania wyprowadzania podatków z Polski (na podstawie raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego Polska utraciła tylko w ostatnich latach w Luksemburgu 4,5 mld zł) oraz opodatkowania sklepów wielkopowierzchniowych (co przyniesie około 3 mld zł wpływu) oraz banków (tu szacuje się przychód 5 mld zł). – Łącznie da to aż 73 mld zł. Odliczając od tego 39 mld zł mamy jeszcze do dyspozycji 34 mld zł na konstrukcję budżetu bez deficytu oraz na inwestycje rozwojowe. Ale Platforma widząc, co my proponujemy, broni interesów lobby handlowego wielkich sieci zagranicznych, zagranicznych banków, wielkich korporacji finansowych, które z Polski czerpały ogromne korzyści. Mówiąc wprost broni kapitału i państwowości Rosji i Niemiec – mówi Szymon Giżyński. Jak dodaje, Donald Tusk wprowadził podwyższony wiek emerytalny, bo chciał pokazać krajom zachodnim, że ma władzę absolutną, że może z narodem zrobić wszystko, może go upokorzyć, podyktować warunki nie do zniesienia.– Jest i drugi motyw. Niemcy i Rosja tworzą pas strategiczny budowania porozumienia, w wyniku którego główne miejsce dowodzące w Europie Zachodniej przypada Niemcom, a w wschodnia część Europy i Azji – Rosji. Do realizacji tego pomysły potrzebna jest tania siła robocza, stąd podwyższenie wieku emerytalnego w Polsce. Miejmy nadzieję, że Polacy w najbliższych wyborach parlamentarnych dadzą na te działania odpowiedź. Dlatego w haśle odwołujemy się do narodowej wspólnoty i prosimy o wspólne działanie. Adresujemy hasło do całego narodu, chcemy być zrozumienia przez wszystkich. Nie można traktować narodu jako zbioru jednostek, którym można manipulować i traktować jako przeciwnika. Chcemy nie tylko z naszym elektoratem, ale z całym społeczeństwem stworzyć naród, i na rzecz, i jego w imieniu rządzić. Dlatego w imieniu całego narodu mówimy „Damy radę”. – konkluduje Szymon Giżyński.
GAW
GAW