Pod takim tytułem ukazał się najnowszy tom wierszy częstochowskiego poety Lecha/Leszka Grochulskiego. Wraz z wcześniejszymi publikacjami: „Powiedzieć kobiecie” (2012), „Rozmowy z kobietą” (2014) i „Zrozumieć kobietę” (2017) autor zbudował cykl poetycki „Kobieta”, dokumentujący jego relacje z towarzyszkami życia, historię ich wspólnych losów i związków.
Lech Grochulski to wielki admirator piękna i wdzięku kobiety – zewnętrznego i wewnętrznego. Swój podziw do płci pięknej wyraża poprzez poetyckie metafory. – Wiersze dedykuję kobietom mojego życia. Pięknym, mądrym, wrażliwym. Mojej żonie, która zmarła w 2008 roku i kolejnym towarzyszkom. Poprzez swoją poezję pragnę przekazać uczucia, które towarzyszą mi w kontaktach z kobietami, oddać im hołd, pokazać ich wielobarwność i wielowymiarowość. Pokazać ich wyjątkowość w sytuacjach tych codziennych ,i tych niezwykłych, często spontanicznych i nieoczekiwanych – mówi Lech Grochulski.
Pierwsze strofy zaczął tworzyć w szesnastym roku życia i od razu poezja stała się jego wielką pasją. Potem pojawiło się drugie zamiłowanie – kolekcjonowanie dzieł malarskich, oczywiście tematycznie powiązanych z jego ulubionym motywem, czyli kobietą. Trzeba dodać, że Lech Grochulski Jest członkiem Klubu Literackiego „Złota Jesień” oraz Towarzystwa Literackiego „Li-TWA. Wykonuje zawód archiwisty i interesuje się sztuką współczesną, operą, turystyką, szachami. Obecnie przygotowuje do edycji kolejny zbiór wierszy pt. „Moje ślady”. Jest także organizatorem wystaw prezentujących dzieła sztuki z jego prywatnej kolekcji.
Lech Grochulski lubi pisać o kobietach, ale też lubi wsłuchiwać się w ich oceny. Toteż nie kto inny, ale panie stały się recenzentkami jego tomu „Być z kobietą”. W ich interpretacji przebija się wspólny mianownik: Lech Grochulski posiada dar kondensowania w poetyckiej miniaturze galerii emocji i wrażeń.
„Autor po raz kolejny w tak niewielkiej formie, jaką jest wiersz, ukazuje rozmaitą paletę uczuć dotyczącą kobiety związaną z jej poznawaniem, miłością, kochaniem, ale także przemijaniem i jej utratą” – pisze Anna Boraczyńska w przedmowie do tomiku.
„Być z kobietą’ to tomik wierszy-wyznań, których delikatna materia kobiecego wdzięku łączona jest z dociekaniami niewyrażalnej tajemnicy życia. Oba te elementy są tu spięte w nierozerwalną całość na gruncie metafizyki, egzystencji, biologii. A błyskotliwe i nieuchwytne spostrzeżenia, które nadają życiu sens, to pielęgnowanie wrażliwości i kobiecej ulotności” – akcentuje druga recenzentka Krystyna Furtak.
Z kolei Agnieszka Kubik podkreśla, że tom poetycki „Być z kobietą” ukazuje różne aspekty stosunków damsko-męskich. „Utwory opisują m.in. bliskość fizyczną i duchową mężczyzny i kobiety, jak również relacje nieudane, które przyniosły ból, rozczarowanie czy gniew. Jest to poezja bardzo osobista, która trafia do odbiorcy przede wszystkim swoją szczerością oraz autentycznością przeżyć”.
Elżbieta Nowicka zauważa, że tomik czyta się na bezdechu. „Autor zdradza swoje miraże, obsesje, nadaje kształt temu, co roją surrealistyczne sny wyobraźni i jest w tym sentymentalny i bezwstydnie szczęśliwy” – pisze Elżbieta Nowicka.
Ewelina Skowronek podkreśla, że poezja Lecha Grochulskiego wzbudza wiele emocji – czasem smutek, czasem radość, ale też zadumę nad sobą. „W tej pięknej poezji dostrzegłam cząstkę własnej kobiecości. Miałam wrażenie, że autor pisze właśnie o mnie – o moim życiu i moich uczuciach” – komentuje Ewelina Skowronek.
Iwona Suchorska: „Niewątpliwie pan Grochulski to znawca natury i duszy kobiecej. Wie, jak powiedzieć kobiecie to, co nie zostało powiedziane. Kobiety swe obdarzył Grochulski niezwykłym pięknem zewnętrznym i wewnętrznym, zmysłowością… sensualnością…”
Ostatnia recenzentka, Paulina Surma, podkreśla: „Mimo iż motyw kobiety w sztuce jest jednym z najpopularniejszych, do których powracali artyści wszystkich epok, czytając ten tomik na pewno nie będziemy znudzeni, czego przyczyną jest ewaluacja warsztatu poetyckiego autora i niespotykane dotychczas tematy utworów”.
W istocie tom „Być z kobietą” jest jak kielich wypełniony po brzegi doskonałym winem, buchający bukietem aromatów dojrzałych, soczystych owoców. Wypełniają go błyskotliwe wiersze, nasycone uczuciami i emocjami, bogate w metafory i intrygujące spostrzeżenia i refleksje. Dopełnieniem – bardzo trafnym, doskonale wkomponowanym w stylistykę przekazu – są reprodukcje dzieł sztuki z prywatnej kolekcji Lecha Grochulskiego.
W publikacji „Być z Kobietą” znajdują się prace: Marleny Biczak (Częstochowa/Kraków), Alfonsasa Cepauskasa (Litwa), Ungur Horia Dumitru’a (Rumunia), Leszka Frey-Witkowskiego (Świebodzin), Beaty Garbarz-Hebdy (Radomsko), Clary M.Y. Hung (Hong Kong), Malou Oi Yee Hung (Hong Kong), Jana Kanty-Pawluśkiewicza (Kraków), Erkin Keskin’a (Turcja), Torill Elisabeth Larsen (Norwegia), Zygmunta Laskowskiego (Łódź), Elżbiety Nowickiej (Bosowice), Aleksandra Olszewskiego (Radom), Eftichia Petala-Pavlidou (Grecja), Jerzego Różańskiego (Wrocław), Marty Stańco (Dobrzykowice), Rozalii Wójcik (Częstochowa), Mariana Zielińskiego (Słupsk/Dzierzoniów).
URSZULA GIŻYŃSKA