Sanepid zawiesił działalność Oddziału Chirurgii Jednego Dnia w szpitalu przy ul. Mickiewicza. – Przyczyną były wymogi techniczne, a nie względy czystościowo-higieniczne. Sanepid zakwestionował między innymi niewłaściwe, według przepisów sanitarnych, drogi transportu pacjentów po zabiegach – powiedział nam Tomasz Grottel, dyrektor Zespołu Szpitali Miejskich.
Aktualnie OChJD mieści się w szpitalu na Zawodziu. – Decyzja Sanepidu przyśpieszyła jedynie bieg zdarzeń, który miał nastąpić. Oddział Chirurgii Jednego Dnia i tak planowaliśmy przenieść do szpitala na Zawodziu, zaraz po zakończeniu tam generalnego remontu na oddziale chirurgii, który przeprowadzamy dzięki milionowym nakładom finansowym miasta. Nie będzie więc miała sensu modernizacja pomieszczeń w szpitalu przy ul. Mickiewicza – dodaje Grottel.
Tym samym, zdaniem dyrektora, powrót Oddziału Chirurgii Jednego Dnia na Mickiewicza mija się z celem. Wystąpił on już do Rady Społecznej Zespołu Szpitali Miejskich z propozycją likwidacji OChJD w placówce przy ul. Mickiewicza i zarejestrowania go na stałe w szpitalu na Zawodziu. W najbliższy piątek rada ma zaopiniować ten wniosek, ale ostateczną decyzję podejmą radni miejscy.
Przeniesienie OChJD spowodowało pewne zawirowania. Wytworzyły się spore kolejki, część pacjentów zrezygnowała z leczenia. – Aktualny remont trochę nam utrudnia sytuację, ale większych perturbacji w przyjmowaniu pacjentów nie było. Codziennie rejestrujemy od 3 do 5 chorych. A kolejki były również i poprzedniej placówce. Na zabieg czekało się około 2-3 tygodni, tak jak teraz – stwierdza dyrektor Grottel.
URSZULA GIŻYŃSKA