Ostatnie głosowania w Sejmie pokazały, że są dwie moralności – moralność własna i partyjna. Własna powinna odgrywać rolę pierwszoplanową, podczas spektakli politycznych – a znów POdzieliła…
W obawie o wewnętrzny konflikt psychiczny, posłowie zaryzykowali konfliktem z przewodniczącym, któremu deklarowali moralność na wzór i podobieństwo – by żyło się lepiej… Teraz pytają samych siebie – jak żyć?
Justyna Derda