W obawie o wewnętrzny konflikt psychiczny, posłowie zaryzykowali konfliktem z przewodniczącym, któremu deklarowali moralność na wzór i podobieństwo – by żyło się lepiej… Teraz pytają samych siebie – jak żyć?
Justyna Derda
W obawie o wewnętrzny konflikt psychiczny, posłowie zaryzykowali konfliktem z przewodniczącym, któremu deklarowali moralność na wzór i podobieństwo – by żyło się lepiej… Teraz pytają samych siebie – jak żyć?
Justyna Derda