Malczewski w Częstochowie


Do Częstochowy dotarły dzieła największego polskiego symbolisty – Jacka Malczewskiego. Z 78 prac artysty, znajdujących się w zbiorach Lwowskiej Galerii Sztuki wybrano 68 nadających się do prezentacji. Wystawa ma charakter chronologiczny, stanowi przekrój całej twórczości malarza. Przygotowano ją w ekspresowym tempie. Obrazy przywieziono w środę 14 maja, w czwartek było już uroczyste otwarcie. Ekspozycję można oglądać do 8 czerwca w Muzeum Częstochowskim – Pawilonie Wystaw Czasowych w Parku im. Stanisława Staszica. Do tej pory, w Polsce, wystawę zobaczyło 155 tys. osób.

Do Częstochowy dotarły dzieła największego polskiego symbolisty – Jacka Malczewskiego. Z 78 prac artysty, znajdujących się w zbiorach Lwowskiej Galerii Sztuki wybrano 68 nadających się do prezentacji. Wystawa ma charakter chronologiczny, stanowi przekrój całej twórczości malarza. Przygotowano ją w ekspresowym tempie. Obrazy przywieziono w środę 14 maja, w czwartek było już uroczyste otwarcie. Ekspozycję można oglądać do 8 czerwca w Muzeum Częstochowskim – Pawilonie Wystaw Czasowych w Parku im. Stanisława Staszica. Do tej pory, w Polsce, wystawę zobaczyło 155 tys. osób.
Opcje: Reklama na pierwszej stronie Artykuł jest aktywnyStatus:Brak błędów powrót do strony głównejIlustracjeLista ilustracji: Opis: Ilustracja streszczenia powrót do strony głównejMalczewski do Polski dotarł dzięki dyrektorowi Sopockiej Galerii Sztuki – Zbigniewowi Buskiemu i Adamowi Doboszowi, częstochowskiemu prawnikowi. – Niestety jeden tryptyk zostawiliśmy świadomie, bo 18 czerwca w Sopocie otworzymy kolejną wystawę z Lwowa „Arcydzieła malarstwa polskiego”. Z blisko 1000 obrazów polskich artystów przywieziemy najcenniejsze – mówił Buski, obiecując jednocześnie ponowne spotkanie w Częstochowie z zapowiedzianą wystawą. ? Nie łatwo było sprowadzić Malczewskiego do kraju. Problemów było mnóstwo, czasami posiłkowaliśmy się nawet znajomościami na poziomie dyplomatycznym, czasami fortem i umiejętnością przekonywania. Celnicy ukraińscy są bardzo skrupulatni – dodał Adam Dobosz.
Aranżacją wystawy powierzono Romanowi Lonty. ? Muzeum jest pięknie wyremontowane, ale te sale nie zupełnie nadają się do eksponowania takich obrazów. Niestety brakuje tu klimatu intymności, dość trudno było w tych wnętrzach zaaranżować tę ekspozycję. Wystawa pierwotnie mała być prezentowana w naszej Galerii. Nie ukrywam, że propozycja była dla nas wielkim szokiem. Byłem gotowy na tę okoliczność nawet wyprowadzić się z domu, ale w końcu zdecydowano się na Muzeum. Zdecydowały o tym względy ochrony dzieł.
Już wielkim przeżyciem dla mnie było samo rozpakowanie prac, trzymanie w rękach Malczewskiego, jego najwybitniejsze dzieła, bo i takie są tu prezentowane. Malczewski to rasowy malarz, o niewyobrażalnej fantazji, jest to wszystko malowane tak prosto, szybko i lekko. Malował tak swobodnie, że często dochodził do granicy kiczu, ale nigdy tej granicy nie przekroczył. To jest to mistrzostwo, taka swoboda poruszania i odwaga.
O wystawie powiedzieli:
Leszek Hadrian:
?Na tę wystawę czekałem i mimo, że za niespełna godzinę muszę otwierać II Festiwal Jazzowy, to przyszedłem. Malczewski jest mi szczególnie bliski, gdyż jesteśmy rodakami. Obaj wywodzimy się z Radomia, a mój ojciec był zaprzyjaźniony z jego rodziną, która wcale nie zajmowała się malowaniem. Byli farmaceutami i lekarzami.
ks. Ryszard Umański:
? W dobie nadmiernej fascynacji Unią Europejską taka wystawa jest niezwykle potrzebna. Akcentuje element polskości, który zanika w naszym myśleniu. W tej wystawie widzimy piękno naszej ojczyzny. Kiedyś swoim uczniom mistrz Malczewski powiedział – malujcie tak, aby Polska zmartwychwstała. Wszystkim życzę, by oglądając te obrazy mogli zmartwychwstać w swych codziennych szarych dniach i żebyśmy kiedyś wspólnie zmartwychwstali jako ojczyzna – Polska.
Sabina Lonty:
? Ekspresja, kolor to zachwyca – jestem oczarowana. Jest tu duży przekrój prac Malczewskiego, są nawet te niedokończone. Ale dla kilku trzeba przyjść, Eloe, Meduzy, autoportretów.

Wystawa doszła do skutku dzięki wsparciu: Banku Śląskiego, Huty Guardian, firm: Berger, Normy 2000, Constructa, Candidus, kancelaria radców prawnych Consensus..

ug

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *