Ponownie i podobnie, jak w pierwszej turze wyborów prezydenckich, także 23 października 2005 roku, częstochowskie głosowało inaczej niż, w większości, województwo śląskie.
W całym województwie śląskim zwyciężył Donald Tusk – prawie 2 procent więcej głosów od Lecha Kaczyńskiego, który jednakowoż w częstochowskiem pobił Tuska o, niemalże, 8 procent.
Ciężar tak zdecydowanego zwycięstwa profesora Lecha Kaczyńskiego w okręgu częstochowskim w znacznej mierze wzięły na siebie tym razem dwa powiaty: częstochowski i kłobucki, przysparzając prezydentowi Rzeczypospolitej, odpowiednio: 60,87 proc i 63,69 proc głosów.
– Pracowaliśmy całym potencjałem środowiska Prawa i Sprawiedliwości w okręgu częstochowskim na rzecz prezydentury Lecha Kaczyńskiego dosłownie do ostatniej chwili, nie naruszając ciszy wyborczej także w przedwyborczą sobotę i wyborczą niedzielę. Uwzględniając wyniki pierwszej tury koncentrowaliśmy się szczególnie na tych terenach, gdzie istniała szansa pozyskania nowych głosów. I to się w pełni powiodło; ten transfer poparcia w kierunku Lecha Kaczyńskiego – nastąpił! Zaczynem i trzonem kampanii Lecha Kaczyńskiego było 1200 mieszkańców Częstochowy i regionu zaproszonych przeze mnie i przybyłych 12. czerwca 2005 roku do sali naszej Filharmonii na spotkanie z prezesem PiS, Jarosławem Kaczyńskim. Wśród 20 największych polskich miast, odwiedzanych w ramach objazdowej “Wiosny Polaków”, pobiliśmy ogólnokrajowy rekord – mówi lider Prawa i Sprawiedliwości i szef kampanii Lecha Kaczyńskiego w regionie częstochowskim, poseł Szymon Giżyński.
W najgorętszym okresie kampanii, tuż przed ostatecznym rozstrzygnięciem, bo 20. października 2005 roku, profesor Lech Kaczyński wraz z małżonką przebywali w Częstochowie. Państwo Maria i Lech Kaczyński modlili się podczas Mszy Świętej odprawionej przed Cudownym Obrazem Matki Bożej na Jasnej Górze. Lecha Kaczyńskiego i jego małżonkę gościł generał zakonu paulinów, o. Izydor Matuszewski; nie zawiedli również dziennikarze, których kilkudziesięciu obległo przyszłego prezydenta Rzeczypospolitej przed jasnogórskim klasztorem.
Za przebieg wizyty w Częstochowie, w imieniu lokalnej organizacji Prawa i Sprawiedliwości, odpowiadał poseł Szymon Giżyński, towarzyszący Lechowi Kaczyńskiemu przez cały czas Jego pobytu w naszym mieście.
Wielkim zaszczytem dla całej częstochowskiej organizacji Prawa i Sprawiedliwośc, i wszystkich wspomagających lokalną kampanię wyborczą były słowa prezydenta Rzeczypospolitej, Lecha Kaczyńskiego, wypowiedziane podczas spotkania Klubu Parlamentarnego PiS, 25. października i skierowane, wraz z serdecznym uściskiem dłoni, do posła Szymona Giżyńskiego: “Dziękuję za Częstochowę”.
/r./