Zastępca prezydenta
Częstochowy Przemysław
Koperski, który pochodzi z
Podbeskidzia, może zrezygnować
ze stanowiska. Szykuje mu się
bowiem funkcja radnego
wojewódzkiego, w zamian za
Andrzeja Marszałka.
10 października br. w katowickim sądzie apelacyjnym zapadł
prawomocny wyrok w sprawie lustracyjnej radnego z Podbeskidzia
Andrzeja Marszałka. Sąd uznał, że złożył on fałszywe
oświadczenie lustracyjne będąc jeszcze radnym powiatu
żywieckiego. W tej sytuacji traci mandat radnego wojewódzkiego,
nie może też przez trzy lata kandydować do europarlamentu,
parlamentu krajowego oraz samorządu wszystkich szczebli.
Miejsce w Sejmiku radnego Marszałka przypaść ma Przemysławowi
Koperskiemu. Ustawa zabrania pełnić obu tych funkcji
jednocześnie. Czy zatem zrezygnuje on z funkcji wiceprezydenta
Częstochowy? Rzecznik Urzędu Miasta Częstochowy Włodzimierz
Tutaj informuje, że wiceprezydent Koperski nie podjął jeszcze
żadnej decyzji i na razie przebywa na zwolnieniu chorobowym. –
Wszystko rozegra się w listopadzie lub w grudniu, po
wcześniejszych rozmowach z prezydentem Matyjaszczykiem i
pracownikami. Na pewno wiceprezydent Koperski nie podejmie
decyzji ad hoc – mówi Tutaj.
Jeśli Koperski zrezygnuje z funkcji prezydenta na rzecz radnego
wojewódzkiego, to w Zarządzie magistratu zrobi się wakat. I jak
to w takich sytuacjach bywa, spekulacje o potencjalnych
kandydatach rozkręcającą się. Mówi się już o trzech osobach z
SLD: Stanisławie Dzwonniku, dyrektorze ZS im. Żeromskiego,
radnym wojewódzkim; Marii Kowaleczko-Miedzińskiej, dyrektor
Bursy Miejskiej oraz radnej częstochowskiej Ewelinie Balt,
zatrudnionej w Oczyszczalni Ścieków „Warta” i w Politechnice
Częstochowskiej.
GAW