Uwaga na przeziębienia
Każdego roku, szczególnie jesienią i wiosną, na tę najpospolitszą chorobę zapada około 40% ludności, niezależnie od wieku. Nasz organizm walczy z wirusami, ale nie zawsze może sobie z nimi poradzić, zwłaszcza, gdy przedostaną się z dróg oddechowych do krwi, a wraz z nią do komórek naszego ciała i tam zaczynają się rozmnażać. Nasz organizm walczy z nimi przy pomocy białych krwinek, co trwa około 7 dni. Wzmocnić się można łykając witaminę C i cynk. Witamina C, jak twierdzi wielu specjalistów, zapobiega przeziębieniom, a cynk odmładza układ odpornościowy, który, jak cały organizm, z wiekiem się starzeje.
Witamina C skraca czas trwania choroby. Jest potrzebna do produkcji kolagenu – białka, które pod nabłonkiem tworząc dodatkową warstwę, utrudnia wirusom przenikanie do organizmu. Innymi słowy, uczestniczy w produkcji przeciwciał, toteż można wczesną wiosną łykać ją zapobiegawczo, przed wystąpieniem objawów przeziębienia.
Cynk może przyspieszyć rekonwalescencję, gdyż zwiększa aktywność grasicy wydzielającej hormon odpowiedzialny za produkcję białych krwinek, m.in. limfocytów T. Osoby, które zaczynają łykać cynk, już po pojawieniu się pierwszych objawów przeziębienia, chorują krócej niż inni.
Wiedzieć jednak trzeba, że:
– dawki witaminy C większe niż 1200 mg dziennie mogą wywołać biegunkę;
– cynk także czasem wywołuje kłopoty żołądkowe, ale zapobiega im zjedzenie czegokolwiek, choćby krakersa, przed połknięciem tabletki;
– długotrwałe przyjmowanie witaminy C u niektórych osób prowadzi do powstawania kamieni nerkowych.
Najlepiej zażywać 1000 mg wit. C w czterech dawkach i co dwie godz. rozpuszczać w ustach do 8 tabletek dziennie (24 mg) Glukonianu cynku.
JOANNA BAR