27 kwietnia, Mszą św. koncelebrowaną, sprawowaną w Bazylice Jasnogórskiej w intencji wolnych mediów rozpoczął się Marsz w obronie wolnych mediów i Telewizji Trwam. Organizatorami Marszu były środowiska patriotyczne Częstochowy. – Jesteśmy tutaj dzisiaj przez tych, którzy prześladują Telewizję Trwam i postponują inne, wolne polskie media; jesteśmy tutaj przez tych, którzy próbują linczować polską tożsamość narodową na obszarze kultury i życia społecznego; którzy rugują nauczanie historii z polskich szkół – mówił podczas uroczystości poseł PiS Szymon Giżyński.
Eucharystii przewodniczył i słowo Boże głosił paulin o. Nikodem Kilnar. Na zakończenie słowo do wiernych skierował red. naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” ks. inf. Ireneusz Skubiś, który podkreślił związek Narodu z Bogiem i Matką Bożą Częstochowską. – Wszędzie gdzie byłem, a wiele podróżuję po świecie, zawsze tam, gdzie są Polacy, jest obraz Matki Bożej Częstochowskiej, nawet na dalekiej Teneryfie, gdzie ostatnio spędziłem tydzień – mówił ksiądz redaktor. Po Mszy św. ponad tysięcznoosobowy pochód przemaszerował Aleją Sienkiewicza, III Aleją Najświętszej Maryi Panny pod Pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego na Placu Biegańskiego. Na czele Marszu szli posłowie ziemi częstochowskiej: prezes Zarządu Okręgu Prawa i Sprawiedliwości Regionu Częstochowskiego Szymon Giżyński i Jadwiga Wiśniewska. Przy pomniku Marszałka Piłsudskiego przemawiali: posłanka Jadwiga Wiśniewska, Joanna Chmielowska – uczestniczka strajku głodowego w obronie polskiej szkoły w Tarnowskich Górach, definitor generalny Zakonu Paulinów o. Dariusz Cichor.
Na podsumowanie manifestacji poseł Szymon Giżyński powiedział. – Jesteśmy tutaj dzisiaj przez tych, którzy prześladują Telewizję Trwam i postponują inne, wolne polskie media; jesteśmy tutaj przez tych, którzy próbują linczować polską tożsamość narodową na obszarze kultury i życia społecznego; którzy rugują nauczanie historii z polskich szkół. W tym miejscu pragnę dobitnie podkreślić i uzmysłowić nam wszystkim tutaj zgromadzonym, iż dosłownie kilkaset metrów stąd, w siedzibie częstochowskiej Solidarności cztery osoby z kręgu najbardziej zasłużonych działaczy opozycji z przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych – z głębokim szacunkiem i satysfakcją podaję ich nazwiska: Pani Ewa Klisiak, panowie: Witold Korona, Zdzisław Bojarski – pierwszy przewodniczący częstochowskiej „Solidarności” z 1980 roku; Jerzy Zimny. Te cztery osoby – a przybędą następne – podjęły protest głodowy w obronie nauczania historii w polskich szkołach. Podziękujmy im za to i oddajmy szacunek gromkimi brawami. Jesteśmy tutaj dzisiaj przez tych, którzy najbardziej boją się używać dwóch pojęć: zdrady i dumy narodowej. Boją się i nie używają pojęcia zdrada narodu i państwa, bo nader często to określenie stosuje się do oceny ich własnych postępków. Boją się i nie używają pojęcia: duma narodowa, bo to uczucie jest im obce, bo dla nich „polskość, to nienormalność” (…) Powstaje ważne pytanie: „dlaczego oni tak bardzo obawiają się Telewizji Trwam i tak bardzo starają się ograniczać jej możliwość oddziaływania?” Czynią tak, bo dobrze wiedzą, że Telewizja Trwam, ponieważ głosi prawdę i kocha Polskę, jest sama w sobie alternatywą dla wszystkich telewizji głównego nurtu – razem wziętych (…) Ale oni nie boją się tylko Telewizji Trwam. Oni boją się przede wszystkim marszów w jej obronie, bo dobrze wiedzą, ze dzięki nim: marszom i manifestacjom – w Warszawie, Częstochowie, wszędzie – wykluwa się i buduje: nowa, wspanialsza duchowo, silniejsza Polska. (…) Dlatego Ojciec Dyrektor Tadeusz Rydzyk odnosząc się do wielkiego wydarzenia w Warszawie, 21 kwietnia 2012 roku, we wczorajszym „Naszym Dzienniku” zapowiedział: „Na tym marszu nie poprzestaniemy”. My Częstochowianie – polscy patrioci – w marszu ku ostatecznemu zwycięstwu – też nie poprzestaniemy! Alleluja i do przodu! – zakończył swe wystąpienie, przypominając słowa o. dyr. Tadeusza Rydzyka , Poseł Giżyński.
Do uczestników Marszu skierował swoje przesłanie, za pośrednictwem Katolickiego Radia Fiat, abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. W rozmowie z ks. Piotrem Zaborskim podkreślił ksiądz arcybiskup znaczenie wolności w życiu społecznym i niezbywalne prawo Katolików do obecności w sferze medialnej. – Wolność zawsze musi być postrzegana, jako dar. To nie jest coś nabytego, coś, co utrwalamy raz na zawsze i dlatego musi być związana z rozumnością, a rozumność wiąże się z prawdą. Nie można odłączyć wolności od prawdy. Wolność musi być podporządkowana prawdzie, czyli rozeznaniu rzeczywistości.
Po zakończonym Marszu posłowie PiS: Jadwiga Wiśniewska i Szymon Giżyński odwiedzili uczestników protestu głodowego w obronie polskiej szkoły: członków częstochowskiego Stowarzyszenia Więzionych, Internowanych i Represjonowanych „WIR” Ewę Kiślak i Witolda Koronę oraz Annę Rakocz – koordynatorkę protestu w Częstochowie, przewodniczącą Stowarzyszenia WIR; Zdzisława Bojarskiego – w 1980 r. przywódcę pierwszego strajku w regionie (w częstochowskim MPK), współzałożyciela i przewodniczącego Regionalnego Komitetu Założycielskiego „Solidarności”.
AD