BONA FIDE. Tylko gdzie ta prospołeczna odpowiedzialność SLD?

Właśnie dowiedzieliśmy się, że Częstochowa zdobyła certyfikat w prestiżowym ogólnopolskim konkursie Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej Znak Jakości Ekonomii Społecznej i Solidarnej 2020 w kategorii „Społecznie odpowiedzialny samorząd”.

Rozszerzaliśmy oczy ze zdumienia, by tę społeczną odpowiedzialność dostrzec. I było trudno, bowiem tę „społeczną odpowiedzialność częstochowskiego samorządu” zupełnie zatarła walka o budżet na 2021 rok i bezwzględne odrzucanie przez rządzącą koalicję SLD-PO-Wspólnie dla Częstochowy (WdC) wszelkich cennych społecznie inicjatyw i wniosków składanych przez radnych Prawa i Sprawiedliwości. A było ich ponad trzydzieści. Żeby chociaż jeden czy dwa, tak dla niepoznaki, dla zamydlenia przekazu. Nie. Stanowcze „nie” usłyszeli od radnych SLD-PO-WdC radni PiS, choć w praktyce mieszkańcy, bo przecież to w ich imieniu i dla realizacji ich niezbędnych potrzeb radni PiS składali wnioski do budżetu. I było: „nie” dla zwiększenia wysokości środków dla placówek opiekuńczo-wychowawczych, „nie” dla likwidacji barier architektonicznych dla niepełnosprawnych w Teatrze im. Adama Mickiewicza w Częstochowie, „nie” na zakup sprzętu elektronicznego do nauki zdalnej dla dzieci i młodzieży z najuboższych rodzin, „nie” dla budowy czy przebudowy potrzebnych mieszkańcom boisk szkolnych, ulic, chodników, oświetlenia, kanalizacji, skrzyżowań…
„Tak” – natomiast – było dla podwyżek. W 2020 roku sprawująca władzę w Częstochowie koalicja SLD-PO i WdC zwiększyła opłaty za czynsz w lokalach należących do gminy, podwyższyła opłaty za śmieci i podatki od nieruchomości. I w końcu „tak” było dla bulwersującej mieszkańców bloków wielorodzinnych najnowszej uchwały śmieciowej, zmieniającej dla nich system opłat za odpady. W miejsce stałej stawki od osoby na gospodarstwie wprowadzono im opłatę w zależności od zużycia wody. W praktyce jest to dla wielu z nich olbrzymia podwyżka, nawet o 100 procent. Co gorsza, uchwała ta niesie znamiona podziału częstochowian na lepszych i gorszych. Bo czemuż tylko w blokach zastosowano ten system? Dlaczego w uchwale pominięto domy jednorodzinne?
Nowy Rok wnosi do naszego życia refleksję. To czas podsumowań i planów. Częstochowski rok 2020, zdominowany przez pandemię, pokazał, że na sesjach Rady Miasta rekordy biły zaciekłość i nieustępliwość niż życzliwość. Z zachowania radnych bloku rządzącego: SLD-PO-WdC można wnioskować, że właśnie aktywność prospołeczna radnych PiS jest dla radnych SLD-PO-WdC solą w oku. Tupią wówczas nóżkami, by pokazać swoją władzę i wyższość. W przypadku prospołecznych spraw takie upolitycznione zachowanie decydentów jest nie do zaakceptowania i dyskwalifikuje ich jako ludzi wrażliwych społecznie. Lansowana z takim zapałem przez ekipę rządzącą w Częstochowie prospołeczna wrażliwość SLD-PO-WdC okazuje się być pustosłowiem. Najważniejsze dla nich są bowiem manewry polityczne i niechęć do PiS. Pytanie tylko, czy taka postawa jest nieprzychylnością do PiS czy do częstochowian?

URSZULA GIŻYŃSKA