Gen. dywizji Leonard Skierski ((26 kwietnia 1866-kwiecień 1940 Charków)
– pierwszy dowódca częstochowskiej 7 Dywizji Piechoty
W ciągu dwudziestolecia Polski Niepodległej dowodziło 7 Dywizją Piechoty tylko 11 generałów z bardzo ciekawymi rodowodami i doświadczeniem zawodowym. Pierwszym dowódcą dywizji dekretem Naczelnego Wodza z 15 maja 1919 został mianowany gen. Leonard Wilhelm Skierski.
Urodził się 26 kwietnia 1866 w Stopnicy jako syn Henryka i Heleny z Hassmanów. Uczył się początkowo w gimnazjum rosyjskim w Kielcach, a następnie w Korpusie Kadetów w Woroneżu. Od 1 września 1884 zgłębiał wiedzę przez trzy lata w Michajłowskiej Szkole Artyleryjskiej w Petersburgu. Został artylerzystą pełniącym stale służbę w 3 Brygadzie Artylerii, stacjonującej w Warszawie. W 1906 po ukończeniu Szkoły Oficerskiej Artyleryjskiej w Carskim Siole awansował na pułkownika i zaraz powrócił do służby w Warszawie. Na początku I wojny światowej został ranny pod Łodzią i znalazł się w szpitalu. Po wyleczeniu awansował na generała majora (według klasyfikacji wojska rosyjskiego) w lutym 1915 i wkrótce objął dowództwo 7 Brygady Artylerii. W maju 1916 był ponownie ranny nad jeziorem Narocz. Po rekonwalescencji został inspektorem artylerii V Korpusu Armijnego na froncie niemieckim do 20 stycznia 1918. Po rozkładzie armii rosyjskiej wysyłał żołnierzy Polaków do tworzonych oddziałów polskich. Za to został aresztowany przez bolszewików. W czasie transportu zbiegł do Kijowa, a następnie do III Korpusu Polskiego na Ukrainie. Po przybyciu do kraju wiosną 1919 wstąpił do Wojska Polskiego i tutaj zaczęła się jego nowa kariera, ale już w służbie Niepodległej. 7 Dywizją Piechoty dowodził krótko bowiem bezpośrednio od 26 maja do 14 lipca 1919 na froncie śląskim. Później był przenoszony kolejno na dowódcą 13 Dywizji Piechoty i 4 Dywizji Piechoty. W bitwie warszawskiej dowodził 4 Armią uderzającą od 15 sierpnia 1920 znad Wieprza na boki i tyły armii bolszewickich. W bitwie niemeńskiej przełamał frontalnie pozycje wroga pod Wołkowyskiem i zajął Mińsk Litewski dzisiejszą stolicę Białorusi. Był uważany za jednego ze zdolniejszych dowódców czasu wojny z Rosją bolszewicką. Podczas kampanii wrześniowej wyjechał z domu z żoną w gościnę do gen. Stanisława Dowoyno-Sołłohuba, właściciela majątku Ziołowo w powiecie kobryńskim. Gospodarz rankiem 26 września 1939 został zastrzelony przez rosyjskich najeźdźców, a gen. L. Skierski zabrany do więzienia w Kobryniu. Stamtąd dostał się do obozu w Starobielsku, po czym w kwietniu 1940 zamordowany w Charkowie przez NKWD. W 2007 został awansowany do stopnia gen. broni przez Prezydenta Rzeczypospolitej Lecha Kaczyńskiego. Zawarł małżeństwo z Natalią Goryn, wychowywał pasierba Waleriana urodzonego 14 czerwca 1909.
LECH MASTALSKI