Amicus Plato, amicus Socrates, sed magis amica véritas. Drogi mi Platon, drogi Sokrates, ale jeszcze droższa mi prawda. (Arystoteles)
14. października świętować będziemy Dzień Papieski oraz Dzień Edukacji Narodowej. Dla nauczycieli wspaniałym wzorem wychowawcy jest Jan Paweł II, który tak bardzo ukochał młodzież. Jednym z największych problemów współczesnej edukacji jest wychowanie do korzystania z mediów, o czym niejednokrotnie mówił Papież w swoich przesłaniach.
Przygoda człowieka z mediami rozpoczyna się we wczesnym dzieciństwie. Już kilkulatek interesuje się tym, co dociera do niego za pośrednictwem telewizji. Wraz z rozwojem dziecka zwiększa się jego zainteresowanie mediami, które stają się dla niego światem naturalnym, w którym on dojrzewa i dorasta. Wszystko co podaje się w mediach (także bajki) uważa on za prawdziwe.
Problem prawdy jest szczególnie ważny w wychowaniu młodego pokolenia. W wychowaniu chodzi przede wszystkim o otwarcie młodych serc i umysłów na prawdziwe wartości. Szczególna rola przypada tutaj rodzicom i wychowawcom, dla których wspaniałym wzorem jest Papież Jan Paweł II.
Stał się On dla wielu świadkiem prawdziwości oraz aktualności tych wartości i ideałów (prawda, dobro), które w “poprawnej” politycznie kulturze i obyczajowości zostały wyszydzone, albo potraktowane jako przeszkoda w drodze do szczęścia.
Jan Paweł II pociągnął za sobą wielu ludzi, zwłaszcza młodych, nie dlatego, że głosił mity o istnieniu łatwego szczęścia, lecz dlatego, że głosił trudną prawdę, której sam był doskonałym świadkiem. W ten sposób realizował słowa Paweł VI: “Człowiek współczesny słucha bardziej świadków niż nauczycieli, a jeżeli słucha nauczycieli, to dlatego, że są świadkami” (Evangelii nuntiandii)
Niezwykle ważna rola w kształtowaniu postaw pozytywnych u młodzieży przypada nauczycielom i wychowawcom. Postawy takie kształtuje nauczyciel poprzez działalność dydaktyczno-wychowawczą. Niezbędne jest tworzenie sytuacji wychowawczych, w których aktywność młodzieży wiąże się z osiąganiem przez nich coraz wyższego poziomu dojrzałości intelektualnej, moralnej i społecznej. Młodzi ludzie otwarci są na pogłębione propozycje wychowawcze, ale stawiają rodzicom i innym wychowawcom większe wymagania niż poprzednie pokolenia nastolatków. Dzisiaj proces wychowania w szkole, to pomaganie wychowankowi, by dostrzegł, uszanował i rozwinął to, co w nim najpiękniejsze.
W wychowaniu młodzieży nauczyciele powinni posługiwać się najnowszymi zdobyczami techniki, a więc również mediami. Współczesny pedagog powinien orientować się w tym, co ogląda w telewizji i Internecie, i czego słucha młodzież, którą uczy. Zamiast być obojętnym na to, że jego uczeń mnóstwo czasu spędza przed monitorem (Internet). powinien to umiejętnie wykorzystać. Wszelkie zdobycze techniki, (rzutnik, magnetofon, telewizor, magnetowid, odtwarzacz DVD, a przede wszystkim Internet) mogą służyć wychowaniu do wartości. Ważne jest, aby dużo rozmawiać, tłumaczyć, tworzyć środowisko słowa, czyli “logosferę”. Dobrze byłoby, np. po obejrzeniu filmu podjąć z młodzieżą dyskusję na ten temat. Można również czasem zaprosić na lekcję twórców słowa: aktorzy, poeci, itp.
Mówi się często, że młodzież kłamie. Czyni to zwykle ze strachu przed karą, która może ją spotkać za popełnione winy. Kłamie, bo się boi, a więc z tchórzostwa. Młody człowiek nie ma odwagi, by powiedzieć prawdę. Wychowawca (rodzic) powinien dać szansę wytłumaczenia się, nagradzać odwagę przyznania się, ale nie tolerować kłamstwa. W przeciwnym przypadku młody człowiek, gdy stwierdza, że nie ponosi konsekwencji za kłamstwo, w życiu dorosłym okłamuje: żonę, dzieci, otoczenie, a nawet sam siebie.
Mówią nauczycielki LO im. Traugutta katechetka Barbara Turel i polonistka Ewa Szymczyk
Szybki rozwój mediów stwarza dzieciom i młodzieży duże możliwości zdobywania wiedzy. To pozytywne elementy współczesnej technologii i bardzo potrzebne także w pracy pedagogicznej i wychowawczej. Naiwnym byłoby jednak stwierdzenie, że nowoczesne nośniki informacji nie niosą ze sobą zagrożeń. Jednym z nich jest brak lub zniekształcanie prawdy w przekazie medialnym.
Obowiązkiem nauczyciela jako pedagoga i wychowawcy jest kształtowanie w młodym człowieku umiejętności nie tylko właściwego korzystania z dobrodziejstw techniki ale także budowanie takiej postawy życiowej, która nie ulegnie półprawdom i kłamstwom. Aby tak się stało sam nauczyciel powinien dochować wierności prawdzie w każdej płaszczyźnie życia.
Młodzi ludzie poszukują wzorców, które byłyby dla nich punktem odniesienia. Oczekują także odpowiedzi na wiele zasadniczych pytań, jakie nurtują ich umysły, a nade wszystko domagają się od nas dorosłych przykładu życia. Dlatego nauczyciel to zarówno przyjaciel, wychowawca jak i sprzymierzeniec w młodzieńczych poszukiwaniach.
Prawda ze swej definicji jest zgodnością treści, słów z rzeczywistym stanem rzeczy. Tymczasem dociera do nas w różnych odcieniach i barwach, częściowo nacechowana ideologią, stronniczością nawet kłamstwem. Właściwy ogląd spraw i rzeczy to wielka umiejętność, którą trzeba pielęgnować i rozwijać w sobie na każdym etapie życia,
w szczególności zaś w wieku młodym. Nie dokona się on bez rozwoju zarówno intelektualnego jak i moralnego. W tym głównie zawiera się nasze człowieczeństwo i dążenie do życia w prawdzie.
ELŻBIETA NOWAK