Ogólnopolska Konferencja Pracowników Służby Zdrowia
Wydział Spraw Społecznych i Zdrowia Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Katowicach, Starostwo Powiatowe w Częstochowie oraz Stowarzyszenie “Auxilio Venire” były organizatorami trzydniowej, Ogólnopolskiej Konferencji Pracowników Służby Zdrowia na temat: “Efektywność działań jednostki organizacyjnej pomocy społecznej. Projekt socjalny od pomysłu do realizacji”. Patronat nad konferencją, która odbyła się w Sali Papieskiej i Domu Pielgrzyma na Jasnej Górze, objęło Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Referaty wprowadzające wygłosili: Jerzy Krzyszkowski z Ośrodka Kształcenia Służb Społecznych Uniwersytetu Łódzkiego oraz Bożena Stępień – zastępca dyrektora Wydziału Spraw Społecznych i Zdrowia Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Gościem specjalnym narady był Roland Lepper, reprezentujący Powiatowe Biuro Opieki Społecznej w Bodensee w Niemczech, który mówił o podstawowych regulacjach prawnych opartych na federalnej ustawie o opiece społecznej i o działaniach na rzecz pomocy osobom starszym w powiecie Bodensee.
Jak jest u naszych sąsiadów?
Co piąta osoba w Badenii – Wirtembergii ma 60 lub więcej lat. Do roku 2020 co trzecia osoba przekroczy 60 lat i ilość osób w zaawansowanym wieku (ponad 85 lat), zwiększy się dramatycznie. Na skutek tych danych Niemcy przewidują, że w najbliższych latach wzrośnie liczba osób zaginionych, co jest związane z chorobami wieku podeszłego, które powodują m.in. utratę pamięci. Najbardziej niepokoi jednak naszych sąsiadów prognoza, wedle której licząca dziś 80 milionów ludność Niemiec spadnie w roku 2100 do 22 milionów!
Notuje się ciągły wzrost liczby jednoosobowych gospodarstw domowych, stąd też coraz mniej jest bliskich członków rodziny, mogących w razie potrzeby przejąć obowiązki opiekuńcze. Zawody związane z opieką nad osobami starszymi nie mają w Niemczech dużego prestiżu, dlatego coraz mniejsza jest liczba młodych, szukających zatrudnienia w tych zawodach.
20 lat temu w Badenii – Wirtembergii istniały w Niemczech domy starców, domy opieki dla osób starszych, samodzielne dochodzące opiekunki osób starszych (przeważnie siostry zakonne) i parafialne kluby seniora.
W latach 80. powstały pogotowia społeczne, system samopomocy sąsiedzkiej i rodzinnej, Powiatowa Rada Seniorów, jako reprezentacja ludzi starszych w polityce powiatowej.
W ciągu ostatniego dziesięciolecia wprowadzono ubezpieczenie pielęgnacyjne, rozbudowano placówki pomocy doraźnej, rozpoczęto likwidację domów starców i budowę nowych mieszkań dla osób starszych z zapewnioną opieką.
Przede wszystkim – praca!
Kto jest w stanie sam sobie pomóc nie jest objęty opieką społeczną. Każdy występujący o pomoc musi podjąć pracę. Proponowana praca musi odpowiadać możliwościom danej osoby. Udzielający pomocy powinien stwarzać występującym o pomoc, a nie będącym w stanie samemu znaleźć pracy, możliwość jej podjęcia. Jeżeli nie istnieje inna możliwość należy zaproponować pracę powszechnie użyteczną (publiczną lub zastępczą). Kto odmawia przyjęcia proponowanej pracy nie ma prawa do zasiłku socjalno – bytowego. Na pierwszym etapie zmniejsza się zasiłek o minimum 25% podstawowej stawki. Sankcje mogą dotyczyć tylko uchylającego się od pracy, lecz nie pozostających na jego utrzymaniu członków rodziny.
W Badenii – Wirtembergii świadczenia socjalne są następujące: zapomoga dla bezrobotnych, zapomoga społeczna, zapomoga mieszkaniowa, BAFoG – system stypendialny dla studentów, dodatek na dziecko, dodatek wychowawczy, wspieranie pracy Powiatowej Rady Seniorów i wydawanie czasopisma “Bodensee-Senior”, które ukazuje się kwartalnie w nakładzie 55 000 i kosztuje rocznie 10000 DM.
“Pierwszy stopień”
W konferencji wzięli udział dyrektorzy i przedstawiciele Rejonowych Ośrodków Opieki Społecznej w Białymstoku, Katowicach, Krakowie, Łodzi, Opolu, Poznaniu, Toruniu i Wrocławiu. Warte odnotowania jest wystąpienie Doroty Wolskiej ze Szkoły Policealnej Pracowników Służb Społecznych w Łodzi na temat projektu socjalnego “Pierwszy Stopień”. W szkole, od 1994 r., odbywa się przygotowanie do pracy socjalnej przez opracowanie i wdrożenie projektu socjalnego. Słuchacze pracują tą metodą podczas IV i V semestru. Wykładowcy uczyli się projektowania socjalnego między innymi od kolegów z Belgii i Francji oraz podczas zajęć z wykładowcami z Katedry Pedagogiki Społecznej Uniwersytetu Łódzkiego.
Projekt “Pierwszy Stopień” przygotowała i wdrożyła słuchaczka wydziału zaocznego, na zlecenie rzecznika osób niepełnosprawnych w Łodzi. Autorka referatu jest promotorem tego projektu, którego głównym celem był wpływ na zniesienie barier architektonicznych utrudniających niepełnosprawnym kształcenie się. Projekt składał się z etapu badawczego i promocyjnego. W pierwszym przebadano pod kątem dostępności dla niepełnosprawnych wszystkie państwowe wyższe uczelnie w Łodzi. W drugim etapie oznakowano uczelnie nalepkami informacyjnymi oraz przeprowadzono akcję medialną, mającą na celu nagłośnienie problemu.
Jutro może nie nastąpić!
W konferencji udział wzięła Joanna Staręga-Piasek – wiceminister Pracy i Polityki Społecznej, która w swoim wystąpieniu podkreśliła widoczne zmiany w istocie pomocy społecznej w Polsce. Podkreśliła, że kiedyś pracownik społeczny niósł pomoc związaną jedynie ze starością czy niepełnosprawnością. Obecnie bez pracownika socjalnego trudno mówić o rozwiązywaniu jakiejkolwiek kwestii społecznej. Pomoc społeczna wyraźnie wyszła poza ramy świadczeń finansowych. Nastąpił rozwój poradnictwa i w każdej strukturze samorządowej jest miejsce dla pomocy społecznej, a myślenie o jej zawężaniu, to błąd. “Rozwój pomocy socjalnej jest wymuszany sytuacją i problemami społecznymi, ale też wychodzi z pewnej koncepcji, którą wspólnie, parę lat temu przyjęliśmy. Muszę powiedzieć, że pojawiające się różne badania wykazują, iż stosunkowo obce pojęcie “wypalenia zawodowego”, które cechuje pracownika socjalnego w innych krajach, stało się aktualne i u nas. Pomoc społeczna musi aktywnie odpowiadać na cały szereg problemów. Dobry pracownik socjalny musi być zaangażowany emocjonalnie. Dla innych pracowników zawsze jest jutro, dla pracownika socjalnego jest dziś, bo jutro może nie nastąpić. Podopieczny może jutra nie doczekać. Wypalenie zawodowe bierze się również z dramatycznych problemów i niedostatków finansowych. Pracownik socjalny musi odmawiać pomocy i używać wykrętów, aby nie powiedzieć “przepraszam, nie mam dla ciebie pieniędzy”, gdyż w tej chwili balansujemy już na granicy braku środków. Nie można nie mówić o tym problemie, który decyduje o niskiej pozycji pracownika socjalnego i pomocy społecznej.
Stoimy przed ogromnym wyzwaniem dla pomocy społecznej. Nie wiadomo czy środki samorządowe sprostają wymaganiom opieki socjalnej i czy nie będą wymagały wsparcia administracji rządowej, czyli budżetu. Praca jest możliwa tylko wtedy, gdy bezpiecznie można planować określone środki, a nie nerwowo czekać na te, które nie wiadomo kiedy przyjdą” – mówiła pani minister.
Na konferencji poruszono też problem wychodzenia z bezdomności, pomocy rodzinom z niepełnosprawnymi dziećmi, systemu wsparcia dla rodziny w kryzysie oraz współpracy z kościołem i organizacjami pozarządowymi.
JOANNA BAR