Nie można określić dokładnej ilości strat energii wynikającej z nielegalnego poboru. Jak podaje URE, w skali kraju w roku 2002 wykryto nielegalny pobór u 13 500 odbiorców i w ujawnionych sprawach oszacowano go na 56 GWh. Natomiast łączna wielkość strat i różnic bilansowych we wszystkich spółkach dystrybucyjnych wyniosła w tym samym okresie 13 112 GWh, co stanowiło 11, 61 procent energii wprowadzonej do ich sieci.
Zakład Energetyczny Częstochowa S.A. wspólnie z Komendą Miejską Policji i Komendą Miejską Państwowej Straży Pożarnej przeprowadzają kontrole instalacji elektrycznej w budynkach mieszkalnych. Celem akcji jest eliminowanie nielegalnego poboru energii elektrycznej. Kontrole rozpoczęły się 15 maja i trwać będą do 15 czerwca.
Zespoły składające się z przedstawicieli trzech wspomnianych instytucji kontrolują przede wszystkim wielorodzinne budynki mieszkalne. Obecność funkcjonariuszy policji pozwoli na szybkie i efektywne działanie w przypadku stwierdzenia kradzieży energii elektrycznej, a Straży Pożarnej na dokładne skontrolowanie instalacji pod względem zagrożenia pożarowego i poinformowanie użytkowników o niebezpieczeństwie, jakie niesie za sobą samowolne manipulowanie przy instalacji.
– Ilość kradzieży energii elektrycznej, mimo coraz lepszych i skuteczniejszych metod ich zwalczania wciąż rośnie. W ubiegłym roku w naszym regionie ujawniono aż 509 takich przypadków. Złodzieje ukradli ok. 2,5 tys. MWg energii. Kradną zarówno bogaci, jak i biedni – mówi Andrzej Polaczek, prezes Zakładu Energetycznego Częstochowa S.A.
Kontrola potrwa miesiąc. W teren ruszyły dwie trzyosobowe umundurowane grupy. Każda wizyta kończy się spisaniem protokołu pokontrolnego.
– Ilość nielegalnie pobieranej energii elektrycznej ma wpływ na jej cenę w taryfie zatwierdzonej przez Urząd Regulacji Energetyki. Z tego wynika, że wszyscy solidnie płacimy za tych, którzy unikają tego obowiązku – twierdzi prezes Polaczek.
Już od ponad 4 lat nielegalny pobór energii elektrycznej nie jest wykroczeniem karanym przez kolegium do spraw wykroczeń, a stał się przestępstwem ściganym z urzędu. Oprócz kary nakładanej przez Zakład Energetyczny – wynosić ona może nawet kilkanaście tysięcy złotych, sprawcy grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Częstochowski Zakład Energetyczny podejmuje dodatkowo szereg działań technicznych i organizacyjnych. Przede wszystkim wyszkoli pracowników w zakresie kontroli i zwalczania nielegalnego poboru pod kątem technicznym, jak i obowiązujących przepisów prawnych. Uruchomiono także telefon antykradzieżowy – (0-34) 364-89-09, pod którym przez całą dobę można zgłaszać podejrzenie o nielegalne przyłączenie do sieci.
Małgorzata Krasoń