Pod takim hasłem 4 kwietnia br. w Młodzieżowym Domu Kultury Zespół Szkół im. Wł. S. Reymonta w Częstochowie wspólnie z częstochowskim Centrum Kształcenia Praktycznego po raz trzeci pokazali spektrum swoich edukacyjnych możliwości.
Pokaz połączono ze spotkaniem z przedstawicielami firm, z którym współpracują obie placówki. – Współpraca trwa od kilu lat, zacieśniona została w ubiegłym roku przed obchodami 100-lecia Wigolenu. Zleciliśmy szkole zadanie polegające na wyobraźni: „Pokaż jak można ubrać człowieka czymś co na co dzień jest wyrobem technicznym: workiem, tkaniną, folią dachową, ścierka. I uczniowie pokazali profesjonalizm, kolekcja była świetna. Reymont to wzór kształcenia, pozwalająca młodzieży na realizowania pasji i rozwijanie talentów. I co najważniejsze, szkoła daje możliwość pracy na rynku – mówi prezes Zakładów Przemysłu Lekkiego „Wigolen” Tomasz Nurek. O zasługach edukacyjnych szkoły mówili też między innymi Marian Kasprzak, właściciel Ślubnego Salonu Artystycznego „Wanda” oraz prezes Agencji Rozwoju Regionalnego Marcin Kozak.
Uczniowie Reymonta, znani z kreatywności w obszarze mody zaprezentowali kolekcje: „Anielski dotyk” i „Co u mnie słychać? Coś mi dzwoni!”, przygotowane pod kierunkiem nauczycielek Lidii Skrzypczak i Joanny Przystańskiej, a powstałe w ramach projektu „Dobry fach to szansa pracy”, realizowanego dzięki wsparciu Agencji Rozwoju Regionalnego. Konkursową prezentacją była kolekcja przygotowana przez maturzystów z klasy technik technologii odzieży „Leśny podwieczorek”.
Od sześciu lat dyrektorem ZS im. Reymonta jest Dariusz Zając. Szkoła na dziś kształci około sześciuset uczniów (cztery klasy Technikum, trzy zasadnicze) oraz współpracuje z sześcioma firmami. – Udało mi się przede wszystkim skupić ludzi wokół mojego pomysłu na szkołę i realizować tę wizję Szkoły przemysłu nowej reklamy ze wspaniałym gronem nauczycielskim. Cieszę się też, że udało mi się przekonać dzieci do tego, że warto w siebie inwestować. Pracujemy nad tym, by w naszej szkole wszystko współgrało, by nie było przypadkowości, by jeden kierunek wynikał z drugiego. Projektujemy, szyjemy, pokazujemy, czeszemy i reklamujemy. Nasze pokazy mają na celu przekaz, że szkoła może robić wiele dla przedsiębiorstw – mówi dyr. Zając.
Centrum Kształcenia Praktycznego, które współpracuje z Reymontem, przygotowało pokaz fryzur „Fantazje gajowego”. Przeprowadziło też konkurs wśród gimnazjalistów z cyklu „co w młodzieżowej szafie gra” po tytułem „I ty możesz zostać stylistą ubioru”. – Pragniemy tym akcentem wzbudzić u młodzieży zainteresowanie modą, szyciem ubioru i wpłynąć na przyszły wybór szkoły. Daje też to szansę na poznanie własnych talentów i możliwości. A ten wymarzony strój, którzy uszyli pod okiem naszych nauczycieli później otrzymują na własność – mówi dyr. CKP Dariusz Humaj.
Uczniowie Reymonta współpracują też z zakładem fryzjerskim „Gawrońscy” – Współpraca bardzo dobrze się rozwija, zwłaszcza od momentu, gdy dyrektorem został pan Dariusz Zając. Uczniowie są otwarci na nową wiedzę, widać u nich zaangażowanie i kulturę – mówi właścicielka salonu Monika Gawrońska.
Foto
Karolina Osadnik i Roksana Stanik, uczennice pierwszej Technikum Odzieżowego są bardzo zadowolone z wyboru szkoły, choć decyzja była przypadkowa. Bardzo podoba im się atmosfera przyjaźni i otwartości na potrzeby ucznia. Z serca polecają ją młodszym kolegom. – Nauczyciele są wspaniali i wiele można się nauczyć – mówią dziewczęta.
URSZULA GIŻYŃSKA