Przykład idzie z Widzowa
W parafii pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Widzowie w wigilię pierwszej rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem, 9 kwietnia, miała miejsce wspaniała, patriotyczna uroczystość. Podczas Mszy świętej za ojczyznę odsłonięto tablicę ku czci poległych w podsmoleńskim lesie 10 kwietnia 2010 roku oraz zamordowanych przez Rosjan w Katyniu, Miednoje i Charkowie w 1940 roku. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Szymon Giżyński odczytał list prezesa Jarosława Kaczyńskiego skierowany do mieszkańców, w którym dziękował za pamięć i cześć oddaną śp. Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu i wszystkim tragicznie zmarłym w katastrofie.
Tablica jest godnym przykładem patriotyzmu społeczności Widzowa. To pierwsze takie wydarzenie w regionie częstochowskim. Pomysłodawca przedsięwzięcia – sołtys Widzowa Adam Musiał, uzyskał wsparcie u proboszcza parafii ks. Zbigniewa Jeża oraz mieszkańców wsi. Z serca przekazane ofiary pozwoliły zrealizować pomysł.
Uroczystego odsłonięcia i poświęcenia tablicy, którą zaprojektował częstochowianin Zdzisław Wójcik, dokonali ks. prałat Czesław Mendak i ks. Zbigniew Jeż oraz zaproszeni goście: poseł Prawa i Sprawiedliwości Szymon Giżyński i poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej Jacek Kasprzyk. Obecni na uroczystości przewodniczący NSZZ „Solidarność” w Częstochowie Mirosław Kowalik i przewodniczący NSZZ „Solidarność” ISD Huty Częstochowa Marek Lewandowski przekazali w darze okolicznościowe medale „Solidarności” Huty ISD Częstochowa.
Uroczysta Msza święta, podczas której wystawiono poczty sztandarowe Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich, NSZZ „Solidarność” ISD Huty Częstochowa i OSP Widzów (szkoda, że zabrakło oficjalnych delegacji miejscowych szkół), licznie zgromadziła mieszkańców Widzowa. Dla nich był to szczególny dzień pamięci i hołdu dla poległych pod Smoleńskiem i zamordowanych w Katyniu. – Tak tragiczna śmierć Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz tylu tak wspaniałych Polaków, to niepowetowana strata dla naszej ojczyzny. Chcieliśmy godnym akcentem, który pozostanie dla potomnych oddać im cześć – mówi Edyta Mojka. – W naszej wsi zawsze pamiętamy rodakach, którzy poświęcili życie dla wolną Polskę. Rokrocznie oddajemy też hołd żołnierzom, którzy 4 września 1939 roku polegli w naszej okolicy. Pod pomnikiem ich pamięci składamy kwiaty, a w kościele modlimy się na mszy świętej – dodaje Zofia Misiewicz.
Nabożeństwo koncelebrował ks. prałat Czesław Mendak, dyrektor Domu Księży w Czestochowie. Kaznodzieja zwrócił się do wiernych z przejmującymi słowami. – Kamienie wołały o pamięć roku 1940. Teraz jest podobnie. Rosjanie zmienili napis na pomniku poległym pod Smoleńskiem, by ukryć swoją winę ludobójstwa na polskich oficerach w Katyniu, ale jest to nadaremne – mówił ks. prałat. Akcentował, by nie ulegać nadmiernemu wpływowi Brukseli. – Dzisiaj częściej padają słowa Unia, Europa, niż Polska. A my możemy być dumni z tego, że Ojczyzna nasza wyrosła razem z Kościołem i jest przedmiotem troski i miłości Kościoła. Nie możemy zapomnieć Krzyża, Katynia, powstańców, żołnierzy wojny bolszewickiej. Naszej tożsamości, naszych świętych, Solidarności, Jana Pawła II. Nie możemy sprzedawać polskości, katolickości za cenę ropy naftowej, dolarów i słuchać tych, co wypowiadają wojnę Polaków przeciwko Polakom, słuchać głosów poprawnie politycznych – kontynuował ks. Mendak.
Podczas nabożeństwa poseł PiS Szymon Giżyński odczytał list prezesa Jarosława Kaczyńskiego skierowany do mieszkańców Widzowa.
Po uroczystości pod tablicą złożono kwiaty. Na zdjęciu delegacja miejscowego gimnazjum: Karolina Tkacz, Anna Dobrowolska i Adam Dobrowolski.
Po nabożeństwie można było kupić cegiełki na sfinansowanie pamiątkowej tablicy. Sprzedawali je Anna Zonenberg, Patrycja Rorat, Ewa Rutkowska i Dominik Dobrowolski.
Poczet sztandarowy Stowarzyszenia Rodzina Katyńska: Bartosz Ziętal, Marek Ziętal i Sylwester Błoński.
UG