Dziś cieszymy się z wolnej Ojczyzny
Lecz jest to nagroda za krew, ból i blizny
Pochylamy więc czoło w każdą rocznicę
Tym co dali nam wolność, za swe własne życie”.
W 59 rocznicę zwycięstwa nad faszyzmem, 8 maja, na zaproszenie prezydenta miasta Tadeusza Wrony oraz członków Zarządu Okręgowego Związku Inwalidów Wojennych RP na Mszę św. do kościoła garnizonowego p.w. św. Jakuba w Częstochowie przybyli animatorzy obchodów tej rocznicy, a wraz z nimi – parlamentarzyści (poseł PiS Szymon Giżyński ze względu na pełnienie obowiązków poza Częstochową reprezentowany był przez kierownika biura), radni miasta, przedstawiciele starostwa oraz parafianie. W obchodach uczestniczyła duża grupa młodzieży, która przybyła z ponad 20. sztandarami swoich szkół. Kolumnę kombatanckich pocztów sztandarowych poprowadził “młodziutki”, kilka dni wcześniej (24 kwietnia) poświęcony, nowo ufundowany sztandar Zarządu Okręgowego ZIW RP w Częstochowie. W ów historyczny dzień sztandar po raz pierwszy uczestniczył w służbie swojej organizacji. Przeto też jak nakazuje wojskowy ceremoniał w dowód uszanowania sztandaru i uznania zasług dla organizacji, którą reprezentuje – ZIW RP, ksiądz kapelan płk S. Rozpondek u progu świątyni złożył pocałunek na płacie sztandaru i wyrzekł słowa – “aby Ci nigdy nie było dane zostać zroszonym krwią. Istniej w pokoju”. Druga część obchodów odbyła się na pl. Pamięci Narodowej przed pomnikiem ku czci Poległych za Ojczyznę, gdzie prezydent T. Wrona oraz płk Michał Kamiński – prezes Zarządu Okręgowego ZIW RP podkreślili wartość suwerenności i niezależności Polski, których trzeba strzec przed nowymi zagrożeniem jakim jest terroryzm islamskiego feudalizmu. Przytoczone przez mówców przykłady ludzkich tragedii spowodowanych działaniami wojennymi, opis mrocznych lat okupacji – niemieckiej i komunistycznej po 1945 r. sprawiły, że obchody 59 rocznicy zakończenia II wojny światowej stały się pouczającą lekcją wychowania w patriotyzmie i umiłowania, z takim trudem uzyskanej, niezawisłej ojczyzny. Na uwagę zasługuje to, że zarówno w głoszonej homilii jak i w przemówieniach wspólnym mianownikiem było zawołanie – Nigdy więcej wojny!
TADEUSZ GAŁECKI