Według projektu uchwały odpady segregowane mają wzrosnąć z 19 na 29 złotych za jedną osobę, niesegregowane ‑ z 64 na 87 złotych za jedną osobę, niezależnie od ilości zgromadzonych odpadów.
Mieszkańcy Gminy Wręczyca Wielka są w szoku. Rada Gminy tuż przed wigilią, 23 grudnia 2019 roku, zatwierdziła drastyczną podwyżkę opłat za odbiór odpadów komunalnych.
Według projektu uchwały odpady segregowane mają wzrosnąć z 19 na 29 złotych za jedną osobę, niesegregowane ‑ z 64 na 87 złotych za jedną osobę, niezależnie od ilości zgromadzonych odpadów. To jak tłumaczyły władze gminy podczas jednej z sesji Rady Gminy konsekwencja nowelizacji ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach. Gmina za usługę firmie, która wygrała przetarg ma zapłacić prawie 5 milionów złotych – cena wynika z wygranego przetargu to 4 914 553,50 zł. To, jak mówią dobrze poinformowani mieszkańcy, kwota przekraczająca możliwości budżetowe gminy, stąd decyzja o podwyżce.
Jednak tak rażąco wysoką podwyżkę mieszkańcy odbierają jako skandal. Ponadto są zbulwersowani, nie tylko nadmiernymi podwyżkami cen za odpady, ale decyzją o podniesieniu diet radnym. Myślą nawet o przeprowadzeniu referendum celem odwołania wójta Tomasza Osińskiego (taka zachęta krąży w jednej z sieci społecznościowych). Uważają, że to nie wójt Osiński rządzi gminą, ale przewodniczący Rady Gminy Marek Prubant. Prubant pełni tę funkcję od wielu lat, również za poprzedniego wójta Henryka Krawczyka.
Celem potwierdzenia pozyskanych informacji ponad dwa tygodnie do wójta gminy Wręczyca Wielka temu wysłaliśmy zapytania w sprawie podwyżki opłat za odbiór odpadów komunalnych. Nadal czekamy na odpowiedzi. Zapytaliśmy o potwierdzenie wysokości wzrostu opłat za odbiór odpadów komunalnych w gminie Wręczyca Wielka i dokładne wyjaśnienie z czego one wynikają? Zapytaliśmy też: Czy ceny w gminie Wręczyca Wielka nie wydają się władzom samorządowym zbyt wysokie?; Ile podmiotów przystąpiło do przetargu na odbiór odpadów, jaka firma została wybrana i co zdecydowało o tym wyborze?; Dlaczego wójt nie unieważnił przetargu, skoro cena za usługę przerastała możliwości gminy (jak podają media społecznościowe była to kwota ponad 4,9 mln zł)?
Tinta
Jeden z mieszkańców, przez wiele lat pełniący funkcje radnego gminy, przedstawił nam wyliczenie, z którego wynika, że w ciągu 10 lat ceny za odbiór śmieci segregowanych w gminie Wręczyca Wielka wzrosły o 2175 procent.
Aneks do umowy zawartej 26 lutego 2010 roku z firmą „Darpol” Dariusz Strach wyznaczył cenę za pojemnik 80 litrów na 8 zł na posesje (cena obowiązywała od 1 maja 2010 roku).
21 marca 2012 roku nastąpiła 50 procentowa podwyżka – za pojemnik 80 litrów cena wyniosła 12 zł (zmiana obowiązywała od 1 kwietnia 2012 r. – Ze względu na tak wysoka podwyżkę mieszkaniec wypowiedział umowę firmie „Darpol” do 30 czerwca 2012 r.
Od 1 lipca 2012 roku zarządzanie gospodarką śmieciową przejmuje gmina i następuje radykalna zmiana opłat. Cena wynosi 7 zł od osoby, czyli za sześcioosobową rodzinę opłata wynosiła 42 zł na miesiąc. W stosunku do roku 2010 to wzrost cen o 525 procent.
O 1 marca 2018 roku cena od osoby wzrasta do 9 zł, czyli za sześcioosobową rodzinę wypada kwota 54 zł (to już 675 procent więcej niż w 2010 roku).
Od 1 maja 2019 roku mieszkańcy gminy od osoby płacą już 15 zł miesięcznie. W sumie za sześć osób to 90 zł, czyli wzrost od 2010 roku tu już 1125 procent
Od 1 lutego 2020 roku władze gminy Wręczyca Wielka proponuje opłatek od osoby w kwocie 29 zł na miesiąc. Dla sześcioosobowej rodziny to koszt 174 zł. Drożej o 2175 procent w stosunku do 2010 roku.
Rozum wyparował – komentuje mieszkaniec gminy Wręczyca Wielka.
UG