Uciążliwe sąsiedztwo


Sprawy częstochowskich dzielnic.

Mieszkańcy Grabówki od dawna już skarżą się na sąsiedztwo firmy Włodar. Zakład się rozwija, więc w czym problem? Mieszkańcy skarżą się na hałas w godzinach nocnych i nadmierne napylenie powietrza. Kontrole niczego nie stwierdziły, a problem trwa.

Firma Włodar Wiesław Włodarczyk Spółka Jawna, z siedzibą w Częstochowie przy ul. Gminnej 42 prowadzi działalność od 1993 r. Jest największym w regionie producentem betonu, a przy tym wykonawcą projektów budowlanych i renowacji, oraz dystrybutorem materiałów budowlanych. Prócz zakładu w Częstochowie posiada węzły betoniarskie w Oleśnie i Myszkowie.
Zgodnie z warunkami środowiskowymi, określonymi przez Państwowego Powiatowego Inspektora Ochrony Środowiska w Częstochowie oraz Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Katowicach, ruch betonomieszarek i załadunek samochodów ciężarowych transportujących cement, mieszanki kleje czy zaprawy powinien odbywać się w godzinach od 6:00 do 22:00. W pozostałych może pracować tylko instalacja do paczkowania mieszanek cementowych. Ze szkodą dla mieszkańców nie ma natomiast przepisów prawnych ograniczających pracę zakładu do pory dziennej, jeśli przestrzegane są wspomniane warunki środowiskowe. Pod tą urzędniczą nazwą kryje się chociażby emisja hałasu, która w opinii wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska nie przekracza dopuszczalnego poziomu. Jak informuje naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Częstochowy, w okresie trwania kontroli Spółka nie eksploatowała linii do konfekcjonowania mieszanek cementowych w porze nocnej. W takich przypadkach władze samorządowe nie mogą ingerować działalność zakładów, tym bardziej, gdy nie stwierdzono szkodliwości dla stanu środowiska.
Również przeprowadzona w 2011 roku kontrola zakładu nakazała podjęcie działań eliminujących niekontrolowaną emisję pyłów, które wydostają się podczas eksploatacji silosów do magazynowania materiałów sypkich. Działania te podjęto i polegały one na zastosowaniu podwójnego systemu oczyszczania powietrza dla pyłów, przed wprowadzeniem do powietrza z silosów. Odpylacze działają w całkowitym czasie pracy instalacji, a nie tylko, gdy napełniane są silosy. Ponadto silosy podłączono do wspólnego, zadaszonego emitora. Szansą na zniwelowanie problemów mieszkańców Grabówki były plany przeniesienia produkcji betonu na tereny pokutnicze, z których jednak zrezygnowano.
Jednak mimo, pozytywnych dla firmy Włodar, analiz własnych urzędów mieszkający w sąsiedztwie firmy ludzie wnoszą skargi na ciągłe zakłócanie ciszy nocnej. Swoje żale artykułują pisząc petycje do władz miasta oraz podczas spotkań organizowanych przez Radę Dzielnicy. Na ostatnim z wiceprezydentem Częstochowy Mirosławem Soborakiem z ust samego włodarza usłyszeli obietnicę wnikliwej analizy problemu, włącznie z jego uregulowaniem. Jednak z odpowiedzi naczelnika Szczerby wynika, że niewiele dało się w tej sprawie uczynnić, by poprawić jakość życia mieszkańcom.
Zapytaliśmy też magistrat, czy miasto przewiduje remont ulicy budowę chodnika przy ul. Gminnej, ponieważ samochody ciężarowe jeżdżące do Włodara skutecznie niszczą nawierzchnię drogi i stwarzają niebezpieczeństwo dla przechodniów. ulicy i chodnik oraz czy firma uiszcza dodatkowe opłaty za dewastację ulicy? Jednak usłyszeliśmy, że Miejski Zarząd Dróg i Transportu w tym roku nie ma zarezerwowanych środków w budżecie na taką inwestycję. – O tym czy znajdą się w przyszłorocznym budżecie zadecydują radni Miasta. Na ul. Gminnej nie obowiązują żadne ograniczenia dotyczące tonażu, czy prędkości. Nie ma opłat za zniszczenie drogi spowodowane ruchem pojazdów – odpowiedział nam rzecznik prasowy UM Włodzimierz Tutaj.
Magistrat informuje, ż mieszkający w bezpośredniej odległości od firmy częstochowianie mogą dochodzić odszkodowania z tytułu utraty zdrowia wskutek szkodliwej (nadmierne hałas i zapylenie) działalności firmy, ale jedynie od firmy Włodar na drodze powództwa cywilnego. – Firma Włodar nie jest spółką miasta i wszelkie odszkodowania z tytułu utraty zdrowia spowodowane jej działalnością, mogą być egzekwowane od właścicieli tej spółki – wyjaśnia rzecznik.

AG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *