Bardzo dobrze zmagania w zreformowanej trzeciej lidze rozpoczęli piłkarze częstochowskiej Skry. Podopieczni Jakuba Dziółki pokonali na wyjeździe, 30 lipca 2016 r., drugi zespół wrocławskiego Śląska 2:0.
Sobotnie spotkanie groźniej rozpoczęli wrocławianie, których wzmocnili jedynie: z szerokiej kadry pierwszego zespołu: Mariusz Idzik oraz na co dzień odbywający treningi z drużyną Mariusza Rumaka- Łukasz Wiech oraz Adrian Łyszczarz. Jednak to piłkarze Skry pierwsi otworzyli wynik w tym spotkaniu.
W 14. minucie bardzo duży błąd popełnił bramkarz gospodarzy Mateusz Sobczak, który dochodząc do piłki minął się z nią. Do futbolówki dopadł jednak Damian Nowak, który zdobył pierwszą bramkę w tym meczu.
Po stracie gola, gospodarze jeszcze bardziej ruszyli do przodu. Najlepszą okazję wrocławianie zmarnowali w 40. minucie, kiedy najpierw strzał Marcina Przybylskiego a później Daniela Łuczaka fenomenalnie obronił Kamil Kosut.
W drugiej części gry nadal stroną dominującą byli podopieczni Arkadiusza Batora, którzy stwarzali sobie raz za razem sytuacje do strzelenia gola. Jednak uderzenia Adriana Sobczaka czy też Marcina Przybylskiego nie znalazły drogi do bramki Skry.
Częstochowianie wynik ustalili w pierwszej minucie doliczonego czasu gry drugiej połowy, kiedy to po błędzie defensywy gospodarzy piłkę do bramki Mateusza Sobczaka skierował Bartosz Włodarczyk.
Kolejnym rywalem Skry Częstochowa w drugiej kolejce trzeciej ligi, grupy trzeciej będzie Ruch Zdzieszowice. To spotkanie zaplanowano na sobotę, 6.sierpnia br. na godzinę 19:00 przy Loretańskiej 20.
Przemysław Pindor