W Polsce z coraz większym sentymentem darzymy rowery. Częściej wsiadamy na niego jadąc do pracy, modne też stały się rodzinne wycieczki za miasto.
TNS Polska w styczniu 2016 roku opublikowała badania z których wynika, że gonimy inne kraje europejskie w codziennej cyklistyce. Już 6 procent Polaków dojeżdża regularnie do pracy lub szkoły na rowerze. W całej Unii Europejskiej ten wskaźnik wynosi 7,6 procent, więc nie odbiegamy znacząco od średniej. Najwięcej codziennych użytkowników jednośladu jest w Holandii – 36 procent. W czołówce jest także Dania (23 proc.), Węgry (22 proc.), Szwecja (17 proc.), Finlandia (14 proc.), Belgia (13proc.) i Niemcy (12 proc.)*. Poza rowerowymi tradycjami, na te wysokie wyniki wpłynął również fakt, że w większości z tych krajów „pracujący rowerzyści” mogą lub mogli liczyć na programy rządowe uwzględniające ulgi podatkowe, dopłaty do każdego przejechanego kilometra, czy też wsparcie finansowe przy zakupie „dwóch kółek”.
Ale nie wszędzie jest tak „zielono”. Na drugim biegunie tego zestawienia są: Cypr (1 proc.), Portugalia (1 proc.), czy też Malta (poniżej 1proc.). Podobny wynik odnotowano także w USA – mniej niż 1 procent Amerykanów dojeżdża do pracy rowerem. Tam wciąż jednak mocno zakorzeniona jest kultura poruszania się wszędzie samochodem.
Bezpłatne paliwo, czyli ekooszczędność
Zamiana autobusu, czy też samochodu na rower jest szczególnie atrakcyjną opcją dla osób, które do pracy mają mniej niż 10 kilometrów. Dystans ten jest w stanie przejechać praktycznie każda zdrowa osoba i jego pokonanie powinno zająć nie więcej niż ok.30 minut od wyjścia z domu. Zadbamy w ten sposób o swoją formę fizyczną, unikniemy ewentualnych korków, konieczności czekania na spóźniający się i zatłoczony autobus lub tramwaj, czy też szukania miejsca parkingowego.
Sporo też zaoszczędzimy. Zakładając, że cena normalnego biletu miesięcznego wynosi ok. 100-130 złotych, w naszym portfelu, w skali całego roku, może pozostać kilkaset złotych. Jeśli będziemy jeździć przez cały rok to kwota ta wyniesie nawet ponad 1000 złotych. Dojazd samochodem do pracy oddalonej o 7-8 kilometrów, przy cenie benzyny ok. 4,2 zł za litr i spalaniu 10 litrów na 100 km (jazda w mieście, w korkach, przez światła) daje miesięcznie ok. 150 zł (zakładając, że weekendy mamy wolne).
Ale przede wszystkim jeżdżąc rowerem pozytywnie wpływamy na jakość i czystość naszego środowiska. I wówczas jesteśmy trendy.
Zachowaj bezpieczeństwo na drodze, czyli kilka ważnych rad dla rowerzystów
1. Zawsze jedź w kasku i miej odpowiednie wyposażenie – niezależnie od tego, czy jedziesz 2 kilometry, czy 20, bezpieczeństwo na rowerze zawsze jest najważniejsze. Poza tym dobre oświetlenie, czy też elementy odblaskowe na ubraniu, pomogą kierowcy zauważyć rowerzystę z większej odległości. Jest to szczególnie istotne zimą, gdy szybko robi się ciemno i po pracy widoczność jest mocno ograniczona.
2. Pamiętaj o zachowaniu na drodze – nie zapomnij sygnalizować ręką zamiaru skrętu, czy też zmiany pasa i w trakcie manewru staraj się łapać kontakt wzrokowy z kierowcami. Przestrzegaj przepisów prawa drogowego – przede wszystkim dla bezpieczeństwa, ale również dla budowania pozytywnego wizerunku rowerzysty, jako uczestnika ruchu. Pamiętaj też, że na chodniku to piesi „rządzą” i to oni mają tam pierwszeństwo.
3. Nie słuchaj muzyki – w czasie jazdy na rowerze muzyka może i jest przyjemna, ale jest też bardzo niebezpieczna. Nie słyszymy nadjeżdżających samochodów i narażamy się na spore ryzyko. Na rowerze wszystkie nasze zmysły muszą być w pełnej gotowości. Pamiętajmy też o jeździe w okularach słonecznych – nie tylko ze względu na oślepiające słońce, ale też z uwagi na możliwość wpadnięcia do oka muchy, czy innych niewielkich obiektów unoszących się w powietrzu.
*Dane z raportu Komisji Europejskiej z grudnia 2014 roku – „Quality of Transport”
—
Fot. Richard Klí?ník
Materiał ukazał na stronie: “Częstochowska Gazeta Ekologiczna” (wydanie papierowe), której publikację współfinansuje Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
GUR