Zaniepokojeni sąsiedzi powiadomili Państwową Straż Pożarną w Częstochowie o tym, że od tygodnia nie widzą sąsiada, a z jego domu wydobywa się fetor.

26 maja 2024 roku, o godzinie 21.40, dyżurny PSP w Częstochowie odebrał zgłoszenie od mieszkańca Częstochowy, że od tygodnia nie widział 70-letniego sąsiada, a z jego domu, przy ul. Bacewicz 1, wydobywa się fetor. Na miejsce wysłano jednostkę ratowniczą. – Drzwi były zamknięte, ale otwarty był balkon, więc wezwani ratownicy z pogotowia weszli do domu po drabinie pożarniczej. Na miejscu zobaczyli zwłoki starszego mężczyzny. Odstąpili od akcji ratunkowej, ze względu na widoczne już, pośmiertne ślady opadowe. Nieżyjący mężczyzna to 70-letni właściciel domu. Dalsze wyjaśniające działania prowadzi policja – poinformował ,,Gazetę Częstochowską” oficer prasowy PSP w Częstochowie mł. bryg. Paweł Liszaj.
fot. PSP