W spotkaniu 11 kolejki o mistrzostwo PKO Ekstraklasy, 5 października 2019 roku, drużyna częstochowskiego Rakowa pokonała na wyjeździe dotychczasowego lidera rozgrywek – Pogoń Szczecin 2:1. W zespole szczecińskiej Pogoni do 41 minuty na boisku przebywał były zawodnik częstochowskiego Rakowa, Marcin Listkowski.
Pierwsi gola zdobyli gospodarze. Podopieczni Kosty Runjaicia już w pierwszej akcji objęli prowadzenie. Precyzyjne uderzenie Srdana Spiridonovicia znalazło drogę do bramki strzeżonej w tym spotkaniu przez Jakuba Szumskiego. W 8 minucie na telebimie Stadionu im. Floriana Krygiera w Szczecinie widniał wynik remisowy ‑ w zamieszaniu w polu karnym piłkę do własnej bramki skierował Jakub Bartkowski. W 14 minucie częstochowianie już prowadzili 2:1. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Petra Schwarza najwyżej do piłki wyskoczył Kamil Kościelny, który strzałem głową pokonał Dante Stipicę.
I taki wynik utrzymał się do końca meczu, choć były szanse dla Rakowa. W 33 minucie strzał z rzutu wolnego Igora Sapały bardzo dobrze obronił bramkarz gospodarzy, a w 39.minucie po uderzeniu Felicio Anando Brown Forbesa piłka minimalnie minęła bramkę Pogoni. Natomiast w drugiej części spotkania to szczecinianie byli bardzo bliscy zdobycia wyrównującej bramki, jednak dwukrotnie Adam Buksa nie zdołał pokonać bramkarza Rakowa Jakuba Szumskiego/
Drużyna Rakowa Częstochowa odniosła czwarte zwycięstwo w rozgrywkach PKO Ekstraklasy a drugie w “delegacji”. Wcześniej częstochowianie na boisku rywala zwyciężyli w 2 kolejce – z Jagiellonią Białystok, 1:0.
Teraz przed zespołami występującymi w PKO Ekstraklasie przerwa reprezentacyjna. Po jej zakończeniu, drużyna Rakowa Częstochowa grająca w roli gospodarza zmierzy się na GIEKSA Arena w Bełchatowie ze Śląskiem Wrocław. To spotkanie zostanie rozegrane w poniedziałek, 21 października br. o godzinie 18:00.
Zawodnikiem wrocławskiego Śląska jest były piłkarz Rakowa Częstochowa, Jakub Łabojko. Piłkarz ten w sezonie 2016/2017 i 2017/2018 rozegrał w częstochowskiej drużynie 36 spotkań, w których zdobył trzy bramki. Łącznie na boisku przebywał przez 3558 minut!
Przemysław Pindor