ŻUŻEL
Osłabieni brakiem liderów częstochowscy żużlowcy ulegli wysoko 31:59 w Zielonej Górze Falubazowi, na inaugurację rozgrywek Ekstraligi.
Bardzo mała liczba treningów, brak Pedersena i Hancocka oraz nerwowa atmosfera związana z wydarzeniami w klubie z ostatnich dni na pewno nie podbudowywały biało-zielonych przed pojedynkiem. Częstochowianie z góry skazani zostali na porażkę. Jedyną niewiadomą były jej rozmiary.
Mecz od początku toczył się pod dyktando gospodarzy, którzy stopniowo zwiększali przewagę. Żużlowcy z lwami na piersi robili wszystko, co w ich mocy, by utrudnić gospodarzom wygrywanie. W pierwszej części spotkania za sprawą dobrej jazdy Richardsona, Szczepaniaka i Woffindena udawało się stawiać opór rozpędzonej zielonogórskiej machinie. Później większość biegów kończyła się jednak podwójnymi tryumfami miejscowych. Jedynym wygranym przez zawodników Włókniarza wyścigiem była ostatnia gonitwa, w której duet Richardson / Gapiński pokonał parę Walasek / Lindgren. Kolejne starcie ligowe podopiecznych Grzegorza Dzikowskiego czeka na własnym torze w Wielkanocny Poniedziałek. Rywalem będzie Unia Leszno.
Falubaz Zielona Góra: 59
9. Rafał Dobrucki (3,1*,3,2*,3) 12+2
10. Niels Kristian Iversen (0,2,1,1) 4
11. Piotr Protasiewicz (2*,3,2*,2*,2*) 11+4
12. Fredrik Lindgren (3,1,3,3,0) 10
13. Grzegorz Walasek (2*,3,3,3,1) 12+1
14. Grzegorz Zengota (3,3,D,0,3) 9
15. Artiom Wodjakow (1) 1
Włókniarz Częstochowa: 31
1. Kamil Cieślar NS
2. Sławomir Drabik (2,0,2,0,0) 4
3. Lee Richardson (1,1,1*,0,2,3) 8+1
4. Tomasz Gapiński (D,2,2,1,1,2*) 8+1
5. Michał Szczepaniak (1,3,0,1,1) 6
6. Borys Miturski (0,0,0) 0
7. Tai Woffinden (2,1*,2,0,0) 5+1
PAWEŁ MIELCZAREK