Piotr „Kefatrinite” Krzysiński o sobie: „Interesuję się popem, rapem, muzyką klasyczną, astronomią, informatyką, filozofią […] Lubię jeździć na rowerze. W wolnym czasie tworzę i dokonuję odkryć matematycznych w dziale, który właśnie mam zamiar wprowadzić. Mam też wiele innych zainteresowań, ale długo by o tym mówić…”
Kefatrinite
Sabotaż
Moja młoda dusza uprawia znów ten nieszczęsny sabotaż,
Nie przejmuję się tym w ogóle, bo nie jestem na pokaz
Wciąż wytrwale i rzetelnie dążę do swojego celu,
I jestem nadal szczęśliwy gdy nie mam nic w swym portfelu
Potrafiłem robić też cuda, gdy nikt we mnie nie wierzył,
Potrafiłem robić cuda, gdy ktoś przed splunięciem mierzył
Gdy tylko w siebie mocno wierzę, potrafię zrobić wszystko,
Do dzisiaj wciąż nie wierzę jak kiedyś wszystko było blisko
Gdy teraz też o tym myślę, to się nawet z tego śmieję,
Gdy miewam nieraz wielkie smutki, wspominam swą Nadzieję
Gdy dopadnie mnie zły nastrój, to sam z nim wnet sobie radzę,
Bo niektórym to już nie wierzę – nic na to nie poradzę
Pamiętam ten pierwszy raz gdy zarobiłem swe pieniądze,
Wciąż go sobie przypominam, gdy zdarza się, że gdzieś zbłądzę
Wiele sytuacji nauczyło, że w życiu mogę wszystko,
Muszę tylko pamiętać o tym, żeby nie upaść nisko
Kefatrinite
Przeciwności losu
Zacznij działać zamiast gadać,
Ciesz się tym, co daje życie
Dzisiaj możesz się pod górę
skradać, jutro być na szczycie
Kiedyś tego jakoś nie widziałem,
Dzisiaj wiem już przecież o co biega
Swoich wielkich marzeń nie spełniałem,
One odpłynęły niczym rzeka
Nie siedź na brzegu, nie patrz jak tonie
twój okręt marzeń – nadzieja wielka,
Weź odnajdź szczęście, rozłóż swe dłonie,
Patrz już na wszystko – na nic nie zerkaj
Kiedyś płakałem, bo na marzenia nie byłem odważny,
Kiedyś płakałem, nie cieszyłem się tak życiem jak tamci
Dziś już nie płaczę, bo mam na życie plan bardzo poważny,
Dziś już nie płaczę, a tamtych nieszczęsnych ludzi los skarcił
Kefatrinite
Życie
Życie
jest jak płomień świecy,
Bo kiedyś zgaśnie
Życie
jest jak chore plecy,
Bo męczy strasznie
Życie
jest jak kasyno,
Bo możesz wszystko przegrać
Życie
jest jak bitwa,
Bo trzeba umieć je rozegrać
Życie
jest jak pierwsze lody,
Bo cię przełamie
Życie
jest jak politycy,
Bo nie wiesz kto kłamie
Życie
jest jak domino,
Bo wszystko się wali
Życie
jest jak komornik,
Bo nic nie zostawi
Życie
jest jak gra w karty,
Bo mamy nierówne szanse
Życie
jest jak falsyfikat,
Bo nie jest nic warte
Piotr „Kefatrinite” Krzysiński
Blog: https://kefatrinite.tumblr.com/
Instagram: https://www.instagram.com/kefatrinite/
1 komentarz
Bardzo ładnie napisany wiersz myślę że będą z ciebie ludzie 😉