22 kwietnia 2016 roku ul. Uczniowska w dzielnicy Kawodrza w Częstochowie przeszła, jak to określono, gruntowną naprawę. Efekt? Stan opłakany. – Ulica przed naprawą była droga gruntowa. „Naprawa” polegała na przywiezieniu frezu asfaltowego zerwanego gdzieś przy okazji prawdziwego remontu, rozsypaniu i rozwalcowaniu go na zimno.
22 kwietnia 2016 roku ul. Uczniowska w dzielnicy Kawodrza w Częstochowie przeszła, jak to określono, gruntowną naprawę. Efekt? Stan opłakany. – Ulica przed naprawą była droga gruntowa. „Naprawa” polegała na przywiezieniu frezu asfaltowego zerwanego gdzieś przy okazji prawdziwego remontu, rozsypaniu i rozwalcowaniu go na zimno. W efekcie prac ulica na remontowanym odcinku nie nadaje się do ruchu pieszego i samochodowego.
Ludzie chodząc po tym czymś muszą uważać na stawiane kroki, niszczą obuwie. Przy „remontowanym” odcinku mieści się szkoła podstawowa nr 46. Przejechanie samochodem również jest niebezpieczne. W trakcie jazdy zawieszenie pracuje jak oszalałe i istnieje niebezpieczeństwo wybicia kawałka owego frezu przez oponę samochodu i uderzenie przez niego dziecka lub dorosłego. Kto do tego dopuścił? – pisze do nas mieszkaniec Kawodrzy.
Rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg, Maciej Hasik, na nasze pytanie o sposób wyremontowania drogi oraz tego, czy MZDiT nie wstydzi się wykonywać takich napraw odpowiedział:
„Niemniej informuję, że na ul. Uczniowskiej w tym roku w ramach bieżącego utrzymania zostały wyrównane ubytki w gruntowej nawierzchni drogi. W tym roku planowane jest generalne utwardzenie ulicy, nie tylko doraźne – jak do tej pory (jednak ze względu na brak kanalizacji deszczowej niemożliwe jest położenie nawierzchni asfaltowej) oraz budowa brakującego oświetlenia. Powstaje na tę okoliczność dokumentacja projektowa.”
I tyle. Kiedy powstanie dokumentacja i kiedy rozpocznie się faktyczna naprawa – nadal nie wiemy.
UG