W Złotym Potoku kilkanaścioro ukraińskich dzieci przebywa na turnusie wypoczynkowym, zorganizowanym przez Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.
Dzieci przyjechały ze Lwowa, ze Skały Podolskiej i Włosiacza, czyli z miejscowości położonych na kresach południowo-wschodnich dawnej Rzeczypospolitej. Pochodzą z biednych rodzin, ich rodziców nie stać na opłacenie wakacyjnego wyjazdu swoim pociechom, dlatego Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, w porozumieniu z gminą Janów, zorganizowało im wypoczynek w tzw. “Harcówce” w Złotym Potoku. Dzieci zostaną u nas do 1 sierpnia. Mali kresowiacy zwiedzili już Sanktuarium na Jasnej Górze i gościli w Urzędzie Miasta Częstochowy, gdzie przyjął ich prezydent Tadeusz Wrona i wiceprzewodniczący rady miasta Wiesław Wiatrak. Program przewiduje także wycieczkę krajoznawczą po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, którą funduje gmina Janów oraz zwiedzanie dworku Krasińskich w Złotym Potoku. Małych wczasowiczów czeka także przejażdżka bryczkami po okolicy, zorganizowana przez właściciela stadniny koni w Złotym Potoku. Na zakończenie odbędzie się wspólne pieczenie kiełbasek przy ognisku. – Już po tych kilku dniach dzieci są zmęczone, ale szczęśliwe, że mogły tyle rzeczy zobaczyć. Jesteśmy wdzięczni naszemu głównemu sponsorowi Zakładowi Energetycznemu, gdyż bez jego wsparcia turnus by się nie odbył – powiedział Wacław Baczyński, prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.
ŁUKASZ SOŚNIAK