W trakcie sesji 23 maja 2024 roku za wotum zaufania oraz absolutorium dla prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka – na podstawie sprawozdania z wykonania budżetu – zagłosowało 16 radnych (koalicja Lewicy i KO). 4 z PiS było przeciw, a 5 z PiS wstrzymało się od głosu. Akceptację dla realizacji ubiegłorocznego budżetu przyznało 16 radnych (koalicja Lewic i KO), 6 z PiS wstrzymało się od głosu, 3 z PiS było przeciw.
W ubiegłym roku wydatki budżetu miasta zamknęły się kwotą 1 mld 978 mln, z czego wydatki inwestycyjne wyniosły ponad 446 mln zł (czyli ponad 22,5% budżetu ogółem), w tym na zadania drogowe przeznaczono 374 mln zł, czyli 84%. W strukturze wydatków budżetowych miasta w 2023 r. tradycyjnie najwyższy udział miała oświata, ale wysoki odsetek dotyczył także dróg i transportu, na co wpływ miała realizacja strategicznych inwestycji drogowych: przebudowy dawnej DK-1, czyli alei Wojska Polskiego, rozbudowy DK-46 – ulic Głównej i Przejazdowej wraz z nowym połączeniem z ul. Pułaskiego oraz przedłużenie ulicy Korfantego do ul. Bugajskiej, które zostanie wkrótce oficjalnie zakończone. Tu trzeba dodać, że środki na te inwestycje w bardzo dużej części (od 80 do 90 procent) pochodziły z Programu Inwestycji Strategicznych „Polski Ład”, realizowanego przez poprzedni rząd Prawa i Sprawiedliwości. W 2023 r. sfinalizowano także przedłużenie ulicy Jesiennej do ul. Bór.
Z innych dużych inwestycji należy wspomnieć np. finał inwestycji odwodnieniowej dotyczącej zlewni ul. Traugutta, budowy nowego Miejskiego Przedszkola nr 29 przy ul. Osada Młyńska (środki także z Programu „Polski Ład”), termomodernizację Technicznych Zakładów Naukowych, modernizację stadionu i rozbudowy budynku klubowego na stadionie Skry (środki także z Programu „Polski Ład”),
Jak przedstawiają władze Częstochowy, aktualny wskaźnik zadłużenia miasta wynosi 54,7% dochodów rocznych ogółem. Z kolei stopa bezrobocia na koniec 2023 r. wynosiła 3,2% i była niższa od średniej w województwie śląskim (3,6%) oraz w kraju (5,1%).
2 komentarzy
Warto dodać, że radnymi którzy wstrzymali się od głosu czyli de facto poparli Matyjaszczyka byli niektórzy radni PiS-u z p. Pohorecką na czele.To przykre.
Proszę dopisać, że tymi wstrzymującymi się od głosu ( de facto wstrzymanie się od głosu jest wyrażeniem poparcia.) byli radni PiS min. p. Pohorecka czy p. Warzocha. To przykre.