Zespół Szkół Specjalnych nr 45 ma, może jeszcze w tym roku, przenieść się do likwidowanego żłobka przy ul. Focha 71a. Tym samym, od 1 września, skończyłaby się udręka podopiecznych i nauczycieli tej placówki, którzy pracują w ciasnych, nieprzystosowanych do standardów szkolnych murach willi przy ul. Pułaskiego.
Trzy firmy: Wardox, Drog-Bud i Częstochowskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych spaprały robotę. Ekspertyzy odbiorcze wykazały wady, w wykonanych na zlecenie Miejskiego Zarządu Dróg pracach. W związku z tym MZD zapowiadał egzekucję zwrotu, z tytułu rękojmii, przynajmniej części kosztów od nieuczciwych firm.
W Szkole Podstawowej nr 7 w Częstochowie zorganizowano turniej piłkarski dziewcząt i chłopców upamiętniający 213 rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
Już tylko niespełna 4 miesiące pozostały do zakończenia prac przy nowej siedzibie częstochowskiego Oddziału ZUS. Przeprowadzka z ul. Okólnej do nowego gmachu przy ul. Dąbrowskiego zaplanowana jest, jak informuje Ewa Jęczmyk, rzecznik Oddziału, na IV kwartał – trzy ostatnie miesiące bieżącego roku.
W ramach regionalnych Dni Olimpijczyka VIII Liceum Samorządowe w Częstochowie zorganizowało cykl imprez pod hasłem “Fair Play jest OK.”. Zmagania otworzył międzypowiatowy turniej tenisa stołowego. W gronie siedmiu rywalizujących ze sobą szkół zwyciężyło VI LO im. J. Dąbrowskiego przed VIII LO Samorządowym oraz LO im. .jr H. Sucharskiego w Myszkowie.
* W niedzielę kolejny mecz ligowy. O godzinie 17.00 CKM Złomrex Włókniarz Częstochowa zmierzy się z BTŻ Budlex Polonią Bydgoszcz. Goście już dziś potwierdzają przyjazd do Częstochowy Andreasa Jonssona, który w minionym sezonie reprezentował barwy Włókniarza. Drodzy kibice przybądźcie licznie, aby godnie przywitać Andreasa, który obiecał, że za rok powróci do Częstochowy.
Prof. dr hab. inż. Henryk Dyja rektor Politechniki Częstochowskiej otrzymał tytuł doktora honoris causa Moskiewskiego Instytutu Stali i Stopów. Ceremonia nadania odbędzie się w Moskwie, w październiku br. podczas obchodów uroczystości 75-lecia utworzenia w MISiS Katedry Przeróbki Plastycznej Metali.
W ramach obchodów “Dni Ziemi” 23 kwietnia w Szkole Podstawowej nr 26 zorganizowano warsztaty przyrodnicze pod hasłem “Przyroda wokół nas”, w których uczestniczyli również uczniowie SP nr: 2, 8, 27, 33, 38, 39. 10-osobowe grupy ustaloną trasą zwiedzały sale lekcyjne, tzw.: “salony”. W salonie przyrodniczym uczniowie wykrywali dwutlenek węgla, łowili lód, w salonie plastycznym różnymi technikami malowali przyrodę w takt muzyki irlandzkiej, w muzycznym – rozpoznawali głosy ptaków i uczyli się piosenki o kukułce, w bibliotecznym, korzystając z internetu wyszukiwali informacji o przyrodzie. Całość dopełniła inscenizacja o wiośnie pod kierunkiem Marii Bocianowskiej, nauczycielki nauczania początkowego i Katarzyny Drogosz, logopedy. – Każdego roku obchodzimy “Dzień Ziemi”. W tym roku były to warsztaty, które przebiegły w wesołej atmosferze. Oczywiście uczniowie zyskali nowe wiadomości i nabyli kolejne umiejętności – oceniła Grażyna Musiał, nauczycielka przyrody, opiekunka SK LOP.
W marcu rozpoczęła działalność sekcja astronomiczna Częstochowskiego Towarzystwa Naukowego. O tej niezwykle ciekawej dziedzinie nauki rozmawiamy z dr. Bogdanem Wszołkiem z Instytutu Fizyki WSP w Częstochowie.
– Ilu członków liczy sekcja?
– Jesteśmy dopiero na etapie rozruchu. Na ostatnim spotkaniu było ponad 30 osób. Myślę, że stała grupa będzie liczyć ok. 20 osób.
Czego jak czego, ale paradoksów w naszym życiu nie brakuje. Bo jak można inaczej nazwać wezwanie sądu do zapłaty … 50 groszy ! za rozszerzenie powództwa. W przeciwnym razie pozew zostanie zwrócony stronie procesowej. Samo przesłanie listu poleconego do osoby zainteresowanej kosztowało przynajmniej sześć razy więcej.
Nic tak nie odpręża i dodaje sił, jak spacer leśnym duktem. Las jest naturalnym lekarstwem na różne dolegliwości naszego organizmu. Każde drzewo działa zaś inaczej.
Coraz więcej uzależnionych to młodzież w wieku od 14 – 24 lat. Do tej grupy kierowane są głównie działania prewencyjne częstochowskiej policji. Jedną z nich jest akcja “Lato z niebieskim mundurkiem”, mająca na celu, m. in. uświadomienie młodzieży o szkodliwości brania narkotyków. Policja bezwzględnie walczy z dealerami. W marcu br. w wyniku podjętych przez policję działań zatrzymano 4 mężczyzn posiadających przy sobie narkotyki. W mieszkaniu jednego z nich ujawniono 950 porcji dealerskich marihuany, kilkadziesiąt porcji haszyszu, kilkadziesiąt tabletek extasy.
W 2003 roku częstochowscy policjanci ujawnili 270 czynów przestępczych, związanych z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii. Za popełnione czyny postawiono zarzuty popełnienia przestępstw 126 osobom. Sąd Rejonowy w Częstochowie aresztował 14 z nich. W I kwartale br. policjanci zatrzymali 14 sprawców tego rodzaju przestępstw, w tym trzy osoby nieletnie. Sprawcy popełnili 37 czynów przestępczych. W wyniku podjętych działań w pierwszych trzech miesiącach tego roku, Sąd Rejonowy w Częstochowie aresztował 2 podejrzanych, a 5 objęto dozorem policji. Wartość zabezpieczonych środków odurzających w I kwartale szacuje się na ok. 18 tys. zł.
Co roku do częstochowskiego Monaru trafia od 500 do 600 młodych ludzi z całego powiatu, którzy szukają tu pomocy.
– Kleje, rozpuszczalniki: objawy fizyczne – zapach rozpuszczalników, kichanie i kaszel, katar lub krwawienie z nosa, nudności, zapalenie spojówek, bełkotliwa mowa, należy zwrócić uwagę na – tuby kleju, smary, torebki plastikowe z klejem, pojemniki, chusteczki, niebezpieczeństwo – uszkodzenia płuc, wątroby, mózgu, śmierć przez uduszenie lub zadławienie, anemia.
Zarząd WFOŚiGW udzielił dofinansowania, w postaci niskooprocentowanej pożyczki do kwoty 214.890 złotych, na realizację zadania “Termomodernizacja obiektu wraz z wymianą źródła ciepła Urzędu Gminy w Ciasnej”.
Od parafii do parafii w byłym województwie (12)
Oprócz figury Matki Boskiej i dawnego przedszkola – ufundowanych w Garnku przez małżeństwo Reszków – jest jeszcze jeden, najbardziej istotny ślad po tych dziedzicach. Stanowi go miejscowa plebania, dzięki której mogła powstać w Garnku parafia. Wcześniej, bo już od r. 1811 istniała w Garnku filia parafii kłomnickiej, oparta o modrzewiowy kościółek wybudowany w połowie XVIII w. przez dziedzica Kajetana Bystrzanowskiego.
10 maja, w biurze posła na Sejm RP Szymona Giżyńskiego przy al. NMP 36/38, podczas konferencji prasowej oficjalnie zaprezentowano listę Prawa i Sprawiedliwości województwa śląskiego do Parlamentu Europejskiego. Z Częstochowy z numeru piątego staruje Henryk Pinis, członek PiS-u, wiceprzewodniczący Rady Miasta – Na start zdecydowałem się po rozmowach z posłem Szymonem Giżyńskim i posłem Jarosławem Kaczyńskim, przy akceptacji częstochowskiego środowiska Prawa i Sprawiedliwosci – mówi H. Pinis. Kandydat w swoim programie wyborczym podkreśla obronę interesów Polski i tożsamości narodowej. – Uważam, że preambuła do konstytucji europejskiej powinna zawierać zapis nawiązujący do chrześcijańskich korzeni Europy. Jeżeli zdobędę mandat będę zabiegał o utworzenie lobby, które działałoby na rzecz rozwoju regionu częstochowskiego i obrony polskiej wytwórczości W związku z kandydowaniem Pinisa do Parlamentu, nastąpiła zmiana na stanowisku przewodniczącego Klubu Radnych PiS. Obecnie będzie nim Artur Warzocha.
Pierwszy parowiec o nazwie naszego miasta pojawił się na morzach w roku 1940, w czasie II wojny światowej. Miał długość 78,4 m i nośność 2960 ton. Zbudowany został jako jeden z serii “Robur”, w szwedzkiej stoczni w Goeteborgu, w roku 1930. W roku 1940, pełniąc służbę w Wielkiej Brytanii, pod polską banderą, otrzymał nazwę “Częstochowa”. Nieco później doszło jednak do tragedii. W nocy z 19 na 20 sierpnia 1941 roku, u wschodnich wybrzeży Anglii, statek został zatopiony przez Niemców. Do dzisiaj jednak nie ma pewności, czy trafił na minę magnetyczną, czy też został storpedowany przez ścigacze Kriegsmarine, które operowały wówczas u wybrzeży Wielkiej Brytanii. Załoga statku, wraz z kapitanem, została uratowana.
Miniony tydzień zapewne na długo zapadnie w pamięci Polaków. Niestety, za sprawą tragicznych wydarzeń. Zabójstwo w Iraku znakomitego dziennikarza Waldemara Milewicza i operatora Mounira Bouamrane oraz śmiertelne wypadki polskich oficerów, pełniących misję pokojową w Iraku stanowiły przyczynek do przemyśleń nad sensem naszego udziału w tym konflikcie. I jeżeli w przypadku żołnierzy można powiedzieć, że śmierć tak jak i zwycięstwo, są wpisane w ich profesję, to koszmarna egzekucja, dokonana na dziennikarzach, nigdy nie może być spokojnie przyjęta do wiadomości, bo przecież dziennikarze nie występują w konfliktach zbrojnych w roli agresorów. Przeciwnie, są tam po to, by pokazać światu niedolę kraju ogarniętego bezsensowną wojną.