Lipcowa katastrofa powodzi szczęśliwie ominęła Częstochowę. Uniknięcie strat, to nie tylko kwestia szczęścia. To także wynik kilkuletnich prac nad zabezpieczeniem miasta.
Pszczoła miodna, Apis mellifica (A.mellifera), gatunek z rodziny pszczół, z dawna udomowiony i hodowany na całej kuli ziemskiej (…) żyje w rodzinach, składających się z jednej matki pszczelej, 10-80 tys. robotnic oraz paru tysięcy samców – trutni; żadna z tych trzech postaci o zróżnicowanej budowie nie jest zdolna do życia poza rodziną (…). /Wielka Encyklopedia Powszechna PWN/
Nieopodal pięknego Pałacu Raczyńskich w Złotym Potoku, tuż za dawnymi czworakami, mieszkają… pszczoły. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego – ule ostatecznie należą jeszcze do polskiego krajobrazu – gdyby nie to, że złotopotockie owady żyją w… szklanym domu.
Przezroczysty ul stoi na terenie Pasieki Dydaktycznej Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego. Za szybą (a właściwie pleksą) kłębi się rój, trochę niespokojny, ale to wszystko wina pogody – dusznej, upalnej i wilgotnej, takiej, której nie lubią ani ludzie, ani pszczoły. Niczym Big Brother oglądamy, a właściwie podglądamy życie owadów. Jan Lamch, kierownik Oddziału Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego wyjmuje z ula po kolei ramki. Na jednej z nich dumnie pręży pierś, z namalowaną białą kropką – królowa. Wokół niej uwijają się robotnice, trochę dalej nudzą się trutnie. Praca wre – jak to w ulu.
Częstochowa, jako ósme miasto w Polsce, gości u siebie wystawę fotografii “Tak powstawało Quo vadis”, autorstwa Piotra Bujanowicza i Krzysztofa Wojciewskiego – z pleneru zdjęciowego do filmu “Quo vadis”, zrealizowanego na podstawie słynnej powieści Henryka Sienkiewicza, w reżyserii Jerzego Kawalerowicza.