ARTUR WARZOCHA, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Częstochowy
Jaka powinna być Częstochowa za 10 lat?
– Powinna być tętniącym życiem miastem, w którym mieszkają wielopokoleniowe rodziny, gdzie panuje harmonia pomiędzy przybywającymi do niej gośćmi a mieszkańcami. Częstochowa, w perspektywie dekady powinna mieć więcej mieszkańców, niż ma obecnie. W tym mieście nie powinno być większych problemów ze znalezieniem pracy, zarówno przez młodych, jak i przez starszych ludzi. Nie powinno być również podziału na miasto dwóch prędkości, jak jest obecnie, tj. na tzw. „centrum” i dzielnice peryferyjne, upośledzone cywilizacyjnie i gospodarczo. Za dziesięć lat Częstochowa powinna być nowoczesnym, dobrze rozwiniętym pod względem gospodarczym miastem, otaczającym wyjątkowe miejsce, jakim jest Jasnogórski Klasztor – stanowiący kwintesencję polskiego patriotyzmu i katolicyzmu.
Najważniejsze priorytety dla miasta, na co szczególny nacisk powinny położyć władze?
– W naszym mieście, za dziesięć lat musi działać Uniwersytet Częstochowski, na którym studiować będą młodzi ludzie z Częstochowy, jak i spoza niej. Politechnika Częstochowska powinna kształcić przyszłych pracowników częstochowskich zakładów, świetnie przygotowanych do pracy. Szczególny nacisk powinno położyć się na walkę z bezrobocie, co wymaga czynienia wysiłków w celu podjęcia działań wspierających rodzimych przedsiębiorców i przyciągnięcia do miasta nowych inwestorów. Jednym z priorytetów powinno być również wybudowanie lotniska cargo w Rudnikach, które obsługiwałoby lokalny ruch powietrzny na potrzeby miasta i naszego regionu. Ponadto należy wybudować elegancki, najlepiej pięciogwiazdkowy hotel dla zamożnych gości, odwiedzających Częstochowę. Należy również jak najszybciej doprowadzić do wybudowania Aquaparku, bo jego brak, wywołuje już dzisiaj rumieniec wstydu u mieszkańców Częstochowy. Należy także zrewitalizować i ożywić Stary Rynek, który musi stać się najważniejszą miejską przestrzenią publiczną.
Czy powinniśmy walczyć o województwo częstochowskie?
– Nie powinniśmy ani na moment przestać o tym myśleć. Podział administracyjny kraju nie jest niczym trwałym; zawsze można to zmienić. Odzyskanie województwa siłą rzeczy wepchnie na ścieżkę trwałego i zrównoważonego rozwoju nasze miasto, co tylko może dodatkowo wesprzeć realizację zadań, o których mówiłem wcześniej.
UG