Pięciolecie ALA cała szkoła świętowała
W sali koncertowej Klubu Jazzowego „Paradoks” świętowano jubileusz istnienia w naszym mieście Autorskiego Liceum Artystycznego, które pięć lat temu przyjęło pierwszych uczniów. Dziś, już jako absolwenci, wspólnie z dyrekcją, kadrą nauczycielską i ich obecnymi podopiecznymi, uczestniczyli oni w rocznicowych uroczystościach.
Licznie przybyli goście z zewnątrz – przedstawiciele Urzędu Miasta z naczelnikiem Wydziału Kultury i Sztuki Ireneuszem Kozerą, częstochowskiej placówki Śląskiego Kuratorium Oświaty oraz Towarzystwa Edukacji Otwartej we Wrocławiu, organu prowadzącego szkołę. Obecni byli również współpracujący ze szkołą artyści, m. in. Magdalena Snarska, Marek Ślosarski, Lidia Pospieszalska, Janusz „Yanina” Iwański, Ziut Gralak, Jacek Pałucha.
Zebrani mieli okazję poznać próbkę artystycznych możliwości licealistów Jubilatki. Pokaz rozpoczęto popisami wokalnymi, prezentując zarówno repertuar klasyczny, jak i rozrywkowy. Zaśpiewała, między innymi, Angelika Kiepura (II klasa). Wykonała utwór, którym około miesiąc wcześniej wygrała Grand Prix Międzynarodowego Festiwalu „Majowa Nutka” w Filharmonii Częstochowskiej. Swój mini recital mieli również artyści nauczyciele – Renata Zaraś, która odpowiadała za całą część muzyczną i Michał Walczak.
Na gitarze zagrał gościom Tomek Czerniuk (I klasa). Zaprezentowała się też grupa „Niceness”, założona przez młodych ludzi, w tym ucznia ALA Miłosza Puczyńskiego. – Tomek jest talentem samorodnym, „szlifowanym” na co dzień przez Michała Walczaka. Zespół zaś gra reggae, jego członkowie sami piszą teksty i muzykę – przedstawia wicedyrektor placówki Dorota Wojciechowska.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się scenki teatralne, które powstały pod nadzorem Antoniego Rota, aktora częstochowskiego przybytku Melpomeny. Pokazano fragmenty „Dwojga na huśtawce” Williama Gibsona, „Komedii bez tytułu” oraz „Shirley Vallentine” Willyego Rusella, w wykonaniu Ireny Jastrząbek (II klasa). – To było kompleksowe podsumowanie prowadzonych u nas zajęć. Wszyscy nasi podopieczni wykazali się bardzo wysokim poziomem – podsumowuje dyrektor ALA Zofia Gralak.
Autorskie Liceum Artystyczne jest wspólnym dziełem obu pań – Zofii Gralak i Doroty Wojciechowskiej. Jak podkreślają, ich wkład i funkcje są równorzędne, a zajmowane stanowiska – umowne. W placówce wprowadziły autorską koncepcję Mariusza Budzyńskiego z Wrocławia, gdzie podobne szkoły funkcjonują już od lat trzynastu. Według założenia, wychodzi ona na potrzeby młodych ludzi, którzy z reguły są mocno krytyczni. TEO postawiło na prawo wyboru ucznia, który może decydować, który z pedagogów będzie jego nauczycielem-opiekunem albo kiedy zaliczy daną część materiału. Każdy dostaje szczegółowo rozpisaną semestralną kartę realizacji programu, dzięki czemu wie, czego się od niego wymaga. – Wszyscy jesteśmy nastawieni na przyjacielski kontakt z uczniami, co nie równa się poufałości, bardziej szacunkowi. Jest to relacja zwana tutoring – mistrz-uczeń. System wolnego wyboru pomaga młodzieży dojrzeć, poprzez doświadczenie konsekwencji podejmowanych decyzji. Nad tym wszystkim czuwa nauczyciel-opiekun, który jest kimś w rodzaju przewodnika, pomaga zorganizować to „samowychowanie”, „samodyscyplinę” – wyjaśnia Dorota Wojciechowska.
W Liceum prowadzone są zajęcia artystyczne, według osobistych preferencji ucznia – literacko-dziennikarskie, projektowo-plastyczne, wokalne i instrumentalne, teatralne, z grafiki komputerowej. Wśród nauczanych przedmiotów dodatkowych można znaleźć podstawy filozofii, etykę, komunikację społeczną. Przy placówce działa Szkolny Ośrodek Kultury.
DeKa