Prowadzone prace przy remoncie pawilonu archeologicznego na Rakowie doprowadziły do sensacyjnego odkrycia nowych grobów z wczesnego okresu żelaza (700 – 550 r. p.n.e.). Jest to potwierdzenie teorii Włodzimierza Błaszczyka, uważającego, że cmentarzysko rakowskie może być znacznie większe, niż zdołano ustalić na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Odkrycie cmentarza rakowskiego nastąpiło w 1951 r. podczas prac budowlanych związanych z wytyczaniem Alei Pokoju i trasy do huty. Badań archeologicznych nie podjęto od razu. Dopiero w 1956 r. A. Krauss zabezpieczył 9 grobów. Niestety, nie było wówczas sprzyjających warunków, by odpowiednio wykorzystać odkrycie. Muzeum częstochowskie pełniło rolę wyłącznie wystawienniczą, jako placówka podległa Muzeum Górnośląskiemu w Bytomiu. Efekty prac prowadzonych na Rakowie przez archeologów z Bytomia i Krakowa (Częstochowa nie posiadała własnego oddziału archeologicznego) prezentowane były najpierw w Bytomiu, potem na wystawie czasowej w pawilonie muzealnym w Parku Staszica.
O sztuce negocjacji mówi się ostatnio wiele: w szkole, na studiach, w domu, w pracy. Stała się nierozerwalnym elementem naszej codzienności – mąż negocjuje z żoną, dziecko z matką (o wysokość kieszonkowego), podwładny z szefem (o podwyżkę). Negocjacje dotyczą głównie pieniędzy. Najściślej są jednak związane ze strefą zawodową naszego życia; myśląc o negocjacjach przychodzą nam do głowy umowy, kontrakty. W negocjacjach uczestniczą minimum dwie strony, każda z nich przedstawia swoje warunki, a potem “krakowskim targiem”, albo zgoła innym dochodzi do podpisania dokumentu, kontraktu na przykład; chyba, że rokujące strony nie dojdą do porozumienia; wtedy negocjacje zostaną zerwane.
Co to jest Raków? Gdzie znajduje się centrum tej dzielnicy? Kłopoty ze zdefiniowaniem odzwierciedlają pewien charakter tego miejsca. Raków to miasto w mieście, w dodatku miasto migrujące. W ciągu ostatnich 50 lat trzykrotnie zmieniało swój punkt ciężkości.
Pierwszy Raków
(Pierwszy Raków) Wyrósł na wzgórzu ostańcowym. Rozwój huty w początkach XX w. sprawił, iż powstawało tu osiedle robotnicze. Jednocześnie zaprojektowana została huta żelaza i jej zaplecze mieszkalne. Równolegle także budowano w latach 1897-1902 zakład metalurgiczny i osiedle.
W centrum pierwszego Rakowa znajdował się otoczony parkiem pałac właściciela Handtkego ( dziś Dom Kultury) i budowany według projektu Stefana Szyllera (w latach dwudziestych) kościół św. Józefa. Osada robotnicza na Rakowskim wzgórzu tworzona była w nawiązaniu do ówczesnego ideału miast-ogrodów. Ideału, którego najdoskonalszym wykonaniem był Giszowiec pod Katowicami. Łączono kwartały domów z czerwonej cegły (o wysokim jak na ówczesne czasy standarcie) z zielonym otoczeniem. Park krajobrazowy otaczający pałac i budynek dyrekcji huty był “płucami” dzielnicy. W sąsiedztwie przy Łukasińskiego, Obraniaka, Okrzei, Perla wyrosły piętrowe domy w zależności od standardu określane jako robotnicze, majsterskie, urzędnicze. Tę zwartą osadę otaczały półwiejskie chałupy, jednorodzinne domy robotników.
Raków przed wojną liczył 7 tys. mieszkańców. Do 1928 r. stanowił odrębne miasto, zachowując ją również w latach późniejszych. Przywarło do niego określenie “czerwony”, co oddawało zarówno koloryt domów robotniczych, jak i polityczne sympatie mieszkańców. Wpływy PPS odzwierciedlały nadane przed wojną nazwy ulic, które były przekręcane przez mniej uświadomionych politycznie mieszkańców. Tak np. ulica Feliksa Perla stała się w powszechnej wymowie ulicą Perlą (od srebrzystego klejnotu z ostryg).
– Czym jest Niższe Seminarium i jak określić znaczenie i misję tej placówki?
– Naszą szkołę, jako Niższe Seminarium Duchowne, określa Statut, w którym czytamy m.in.: “Jako szkoła katolicka osadzona w rzeczywistości kościelnej i włączona w całokształt instytucji państwowych do spraw szkolnictwa, Niższe Seminarium Duchowne jest wspólnotą dydaktyczno-wychowawczą zdolną ukazać obraz życia pełnego – ludzkiego i chrześcijańskiego”.
– Pod koniec września szkoła obchodziła uroczystość Złotego Jubileuszu istnienia i działalności.
– Było to znaczące i ważne wydarzenie w historii seminarium. W naszym święcie uczestniczyło ok. 50 osób, a wśród nich wielu znakomitych gości, tak ze strony władz kościelnych, jak i państwowych i samorządowych. Za minione lata dziękowaliśmy Bogu na Eucharystii pod przewodnictwem nuncjusza apostolskiego, abpa Józefa Kowalczyka i naszego metropolity, abpa Stanisława Nowaka. Licznie przybyli na uroczystość absolwenci, byli profesorowie, wychowawcy i byli rektorzy oraz liczni księża diecezjalni i zakonni, jak również siostry zakonne. Było wielu gości z zagranicy. Miłym akcentem był list kard. Zenona Grocholewskiego – prefekta Kongregacji Edukacji Katolickiej Stolicy Apostolskiej. Jubileusz szczególnie przeżywali nasi wychowankowie, okazując wielką radość i przywiązanie do swojej szkoły.
Przekształcenie naszego ośrodka doradztwa rolniczego w oddział Krajowego Centrum Doradztwa Rolniczego, to ważne wydarzenie. To kolejny krok, by Częstochowa stała się w regionie wiodącym ośrodkiem w strategii rozwoju rolnictwa.
W Częstochowie, podczas koncertu “Wiesław Ochman i jego Goście”, odbywającym się pod patronatem naszej gazety, po raz kolejny wystąpiła Aleksandra Stokłosa, solistka Opery Śląskiej w Bytomiu. Przed koncertem poprosiliśmy artystkę o rozmowę.
W ubiegły piątek, 12 października, w Muzeum Częstochowskim w Ratuszu odbył się wernisaż Ogólnopolskiej Wystawy Pokonkursowej “Wariacje nt. twórczości St. Wyspiańskiego”. Inicjatorem, a przede wszystkim głównym organizatorem konkursu jest Państwowa Ogólnokształcąca Szkoła Sztuk Pięknych im. J. Malczewskiego w Częstochowie.
– Dwa lata temu zaproponowaliśmy Ministrowi Kultury i Dziedzictwa Narodowego zorganizowanie ogólnopolskiego konkursu, którego tematem byłyby wariacje na temat twórczości kolejnych patronów szkół artystycznych w Polsce – wspomina Anna Maciejowska, dyrektor POSSP. W ubiegłym roku odbyła się pierwsza edycja konkursu, której bohaterem był Jacek Malczewski, patron częstochowskiej szkoły; w tym roku młodzież wzięła na warsztat Stanisława Wyspiańskiego, patrona OSSP z Katowic.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) i Międzynarodowe Towarzystwo Nadciśnienia Tętniczego patronowały badaniom PROGRESS, dotyczącym zapobiegania nawrotowi choroby po przebytym udarze mózgu. Pod koniec września w prestiżowym brytyjskim czasopiśmie naukowym Lancet opublikowano wyniki badania PROGRESS, które wykazały, że obniżenie ciśnienia tętniczego przy zastosowaniu peryndoprylu (w Polsce – Prestarium) zmniejsza ryzyko powtórnego udaru o 28% oraz zawału serca o 38%.
“Istotnym rysem charakteru człowieka współczesnego – powiedział kiedyś Ionesco – jest to, że całkowicie zatracił on jakąkolwiek głębszą świadomość swego losu. Człowiek odsunięty od swych korzeni religijnych, metafizycznych i transcendentalnych jest zagubiony, cokolwiek pocznie okaże się bezsensowne, absurdalne, zbyteczne, zduszone w zarodku”.
(Margot Berthold “Historia teatru”)