24 lipca jubileusz swoich setnych urodzin obchodziła częstochowianka Anna Krwawnicka. Życzenia 200 lat złożył jej zastępca prezydenta Miasta Częstochowy Zdzisław Ludwin i kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Eugeniusz Marchewka oraz przedstawiciele wojewody śląskiego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Życzeniom jak zwykle towarzyszył pieniężny upominek.
Anna KRWAWNICKA urodziła się 24 lipca 1908 roku w Częstochowie, jako jedna z dziesięciorga dzieci Jana i Władysławy Badowskich. Ojciec był kolejarzem. Mama zajmowała się domem. Po śmierci ojca w 1926 roku na dwoje starszych dzieci – Józefa i Annę – spadł obowiązek utrzymania rodziny. Do chwili zamążpójścia pracowała i łożyła na utrzymanie mamy i młodszego rodzeństwa.
10 kwietnia 1939 roku wyszła za mąż za Jana Krwawnickiego i zamieszkali przy ul. Ogrodowej. Byli bardzo zgodnym, kochającym się małżeństwem. Nie mieli własnych dzieci. Wielką miłością i troską obdarzyli córkę Marii, młodszej siostry Anny, a potem jej dzieci.
Anna Krwawnicka była bardzo silnie związana z całą swoją rodziną i mężem. Mieli wielu przyjaciół i znajomych. Jej mąż zmarł 23 lutego 1980 roku, odeszli stopniowo inni krewni i przyjaciele.
Od kilku lat pani Anna mieszka ze swoją siostrzenicą, otoczona miłością i troską.
R
Pani Anna wygląda młodzieńczo. Receptą na długowieczność, jak mówi, jest pogodne usposobienie.
r