W Nadleśnictwie Złoty Potok odbyła się uroczystość 50 – lecia Oddziału Katowickiego Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Leśnictwa i Drzewnictwa. W upalny piątek 6 lipca, na polanie u stóp hotelu Kmicic, pólkolem wokół estrady, rozłożono kilkadziesiąt, chroniących drewniane strojne jedliną stoły, parasoli z Nadleśnictw: Herby, Katowice, Kluczbork, Kłobuck, Koniecpol, Lubliniec, Olkusz, Rudziniec, Rudy Raciborskie i Turawę i innych wchodzących w skład katowickiego odziału SITLiD. Ponad 250 gości dzień zaczęło od zwiedzania Bramy Twardowskiego, najatrakcyjniejszego ostańca jurajskiego w tym regionie i Pstrągarni, powstałej w cieku Wiercicy oraz wielu innych obiektów rezerwatu “Parkowe”. Oficjalnego otwarcia uroczystości dokonał przewodniczący Zarządu Okręgowego SITLiD w Katowicach Lech Półtorak, który wygłosił referat na temat miejsca i roli SITLiD w rozwoju polskiego leśnictwa, botaniki leśnej, produkcji szkółkarskiej, myśli technicznej i racjonalizatorskiej, kontaktów międzynarodowych, jak też bardzo ważnej, integrującej środowisko leśników, działalności klubowej. Następnie miał miejsce popis hejnalistów myśliwskich z Nadleśnictwa Rud Raciborskich. Przez 30 minut hejnaliści grali sygnały myśliwskie, które echo niosło po lesie, wywierając na wielu uczestnikach olbrzymie wrażenie.
W Nadleśnictwie Złoty Potok odbyła się uroczystość 50 – lecia Oddziału Katowickiego Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Leśnictwa i Drzewnictwa. W upalny piątek 6 lipca, na polanie u stóp hotelu Kmicic, pólkolem wokół estrady, rozłożono kilkadziesiąt, chroniących drewniane strojne jedliną stoły, parasoli z Nadleśnictw: Herby, Katowice, Kluczbork, Kłobuck, Koniecpol, Lubliniec, Olkusz, Rudziniec, Rudy Raciborskie i Turawę i innych wchodzących w skład katowickiego odziału SITLiD. Ponad 250 gości dzień zaczęło od zwiedzania Bramy Twardowskiego, najatrakcyjniejszego ostańca jurajskiego w tym regionie i Pstrągarni, powstałej w cieku Wiercicy oraz wielu innych obiektów rezerwatu “Parkowe”. Oficjalnego otwarcia uroczystości dokonał przewodniczący Zarządu Okręgowego SITLiD w Katowicach Lech Półtorak, który wygłosił referat na temat miejsca i roli SITLiD w rozwoju polskiego leśnictwa, botaniki leśnej, produkcji szkółkarskiej, myśli technicznej i racjonalizatorskiej, kontaktów międzynarodowych, jak też bardzo ważnej, integrującej środowisko leśników, działalności klubowej. Następnie miał miejsce popis hejnalistów myśliwskich z Nadleśnictwa Rud Raciborskich. Przez 30 minut hejnaliści grali sygnały myśliwskie, które echo niosło po lesie, wywierając na wielu uczestnikach olbrzymie wrażenie.
Chwilą, na którą wszyscy czekali były jubileuszowe odznaczenia, które zasłużonym leśnikom wręczyli Andrzej Nowakowski – Sekretarz Generalny Zarządu SITLiD NOT w Warszawie, Tadeusz Norman – Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach, w towarzystwie Tomasza Szmagiera – Przewodniczącego Koła Zakładowego SITLiD przy Nadleśnictwie Złoty Potok.
Z okazji 50-lecia istnienia Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Leśnictwa i Drzewnictwa Złotą Odznakę Honorową otrzymali: Mirosław Brawer – Nadleśnictwo Lubliniec, Marian Grzanka – Nadleśnictwo Złoty Potok i Stanisław Kiełkowicz – Nadleśnictwo Lubliniec.
Srebrne Odznaki Honorowe SITLiD otrzymali: Krzysztof Meissner – Nadleśnictwo Kluczbork, Hubert Kiepal, Jan Skrzyniarz, Jerzy Sputo, Henryk Ślawski, Marek Walczak i Tadeusz Walkowicz – Nadleśnictwo Koniecpol, Zygmunt Bober, Piotr Brzezina, Włodzimierz Czernik, Jan Górski, Andrzej Grzyb, Karol Kukulski, Lucyna Niewiadomska, Marek Sobala, Marek Soluch i Lesław Szeląg – Nadleśnictwo Lubliniec, , Maria Kajda, Piotr Kamiński, Sławomir Piątek, Aurelia Surosz – Nadleśnictwo Olkusz, Włodzimierz Erd, Michał Dochód, Alfons Parusel, Grzegorz Skrobek, Wiktor Sutor – Nadleśnictwo Rudziniec, Jerzy Hanuszkiewicz, Henryk Ostrowski i Jarosław Żaba Nadleśnictwo Turawa, Krzysztof Jaskulski, Edward Jędrzejewski, Jarosław Psiuk. Marek Pyrkosz, Ryszard Strzelczyk, Tomasz Szmagier – Nadleśnictwo Złoty Potok.
List gratulacyjny wiceprezesa Zarządu Głównego FSNT NOT Grzegorza Lipowskiego i medal 50-lecia NOT szanownym Jubilatom na ręce Lecha Półtoraka złożył przedstawiciel częstochowskiej jednostki organizayjnej NOT Waldemar Szleper.
Gratulując zebranym Andrzej Nowakowski podkreślił zasługi, jakie do rozwoju polskiego leśnictwa wniosło SITLiD i Oddział Katowicki, który posiada jedną z największych ilości Kół Zakładowych. “Za to wszystko składam wam najserdeczniejsze gratulacje i podziękowania od Zarządu Głównego, jego Prezydium i od siebie. Kierownictwu i dyrekcji Regionalnych Lasów Państwowych, kolegom nadleśniczym i wszystkim pracownikom Lasów Państwowych serdecznie dziękuję” – mówił.
“Pracujemy w terenie w dużym rozproszeniu, widujemy się bardzo rzadko i takie spotkania jak dziś są nam niezbędne, aby wymienić poglądy. Jest dużo spraw, o których warto porozmawiać. Goszczące nas Nadleśnictwo Złoty Potok, pracuje dobrze, bardzo dobrze. Taką ocenę wystawił również górnośląski organ inspekcyjny, który jest organem wewnętrznym kontroli Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych. My, z racji pełnionego nadzoru, także oceniamy Nadleśnictwo Złoty Potok bardzo dobrze. Szczególnie gratulujemy tutejszym leśnikom ochrony bardzo cennej przyrodniczo części Jury. Nadleśnictwo Złoty Potok na ogólnopolskiej mapie plasuje się na wysokim poziomie, gdyż oprócz przyrodniczych, wymagających od leśników wielkich umiejętności działań, sprawuje nadzór nad gospodarką leśną lasów prywatnych, w dużej części przemieszanych z własnością skarbu państwa. Zważywszy jedno i drugie, plus duży ruch turystyczny, który tu się odbywa wiemy, że trzeba ogromnej wiedzy i umiejętności, aby tymi lasami zarządzać i w nich gospodarować” – powiedział Dyrektor Regionalnych Lasów Państwowych Tadeusz Norman.
Zgromadzeni na kmicickich błoniach leśnicy świętowali swój jubileusz z fasonem. Występ kabaretu “Śląskie Pierony” i zespołu muzycznego “ANI ANI” tak rozbawił zebranych, że pokaz tańca towarzyskiego szkoły “CARMEN” przemienił się we wspólną zabawę młodych artystów i zgromadzonych gości. Leśne święto trwało do późnych późnych godzin wieczornych i zakończyło wraz z dopalanymi ogniskami.
JOANNA BAR