Gdy zarząd spółki szuka ratunku przed długami, może wpaść w jeszcze większe kłopoty. W internecie roi się od ogłoszeń typu „kupię zadłużoną spółkę”. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina: to nie jest metoda na ucieczkę od odpowiedzialności przed zadłużeniem.
W prasie i internecie wiele jest reklam o treści „kupię zadłużoną spółkę” lub podobnej. Możemy w nich przeczytać, że wystarczy sprzedać zadłużoną spółkę i zmienić jej władze, żeby członkowie poprzedniego zarządu uwolnili się np. od długu składkowego w ZUS. To ewidentne oszustwo.
Zaczyna się od sprzedaży udziałów osobie fizycznej lub innej spółce. Często oficjalna cena jest symboliczna, natomiast „pod stołem” sprzedaż odbywa się za większą kwotę. Następnie nowy właściciel odwołuje stary zarząd i powołuje nowego prezesa. Zgodnie z przepisami spółka prawa handlowego odpowiada za wszelkie zobowiązania swoim majątkiem. Jeśli jednak egzekucja z majątku spółki jest nieskuteczna, to za długi odpowiadają solidarnie członkowie zarządu. Oszuści sugerują, że całkowita odpowiedzialność spadnie wtedy na nowy zarząd, to jednak nieprawda. Członkowie zarządu ponoszą pełną odpowiedzialność za zaległości składkowe, które powstały za ich kadencji. Zakończenie współpracy ze spółką nic nie zmienia. Trzeba pamiętać, że im dłużej istnieje zaległość w opłacanych składkach, tym wyższe są odsetki, które trzeba będzie również spłacić.
Warto także przypomnieć w tym miejscu, że są lepsze sposoby na wyprowadzenie spółki na prostą. W przypadku istniejącego zadłużenia wobec ZUS można wystąpić do Zakładu o rozłożenie zaległości na raty. Gdy spółka nie jest w stanie spłacać długów, jej władze powinny też pamiętać o obowiązku złożenia do sądu we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości.
Rozłożenie należności z tytułu składek na raty polega na możliwości uregulowania tych należności w dłuższym okresie czasu, uzgodnionym z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, bez konsekwencji przymusowego ich dochodzenia w trybie egzekucji.
Harmonogram spłaty zadłużenia, określający m.in. liczbę rat, uzależniony jest od możliwości płatniczych zobowiązanego, czyli środków, jakie może on przeznaczyć na spłatę zobowiązań
w ramach udzielonej ulgi. Spłata należności z tytułu składek ma na celu umożliwienie: w przypadku osób nieprowadzących już działalności gospodarczej – zachowanie odpowiedniego poziomu egzystencji, w przypadku płatników prowadzących aktualnie działalność – dalsze funkcjonowanie na rynku, bez obaw o wystąpienie nieodwracalnych skutków prowadzenia postępowania egzekucyjnego.
r