Pierwszy tegoroczny referat w ramach cyklu „Spotkanie z literaturą”, organizowanego w Domu Poezji – Muzeum Haliny Poświatowskiej, przy ul. Jasnogórskiej w Częstochowie przez Towarzystwo Literackie im. Adama Mickiewicza w Częstochowie, miał akord taneczno-karnawałowy.
Dr Elżbieta Wróbel, przewodnicząca Zarządu Towarzystwa, na wykład, 18 stycznia 2012 roku, zaprosiła dr hab. Elżbietę Hurnikową, prof. AJD, która przybliżyła słuchaczom cywilizacyjny wymiar walca wiedeńskiego i jego wpływ na przemianę społeczno-kulturową przełomu XIX i XX wieku.
Walc jako taniec narodził się w XVIII wieku, a pod koniec tegoż wieku, za sprawą Johanna Straussa i Josepha Lannera, rozwinął się jako taniec towarzyski. – Cechowała go lekkość, swoboda i zmysłowość. Mówiono o nim nawet jako o tańcu erotycznym. Po raz pierwszy bowiem mężczyzna trzymał w objęciach, tak blisko siebie, partnerkę. To był przełom – mówiła dr Hurnikowa.
Przełomem stał się również fakt zdemokratyzowania walca, który przeszedł z salonów arystokracji na sale mieszczaństwa, a nawet na ulice, stając się głównym tańcem towarzyskim Wiednia. Tym samym metamorfozie uległy słynne bale wiedeńskie, stając się spotkaniem różnych warstw społecznych. – Ten typowo francuski wzór do Wiednia przeniosła Pauline von Metternich. A ponieważ wiedeńczycy uwielbiali tańce, bale odbywały się nawet codziennie, każda instytucja miała własne zabawy. Obowiązywały jednak żelazne reguły: kobiety musiały być w długich sukniach, panowie – we frakach – opowiada dr Hurnik.
Walc wiedeński jako znak kultury drugiej połowy XIX wieku wyrażał beztroskę ducha, skupiającą jak w soczewce myśli: „szczęśliwy ten, kto zapomina o tym, co i tak zmienić się nie da, więc radujmy się” czy „żyj i pozwól żyć innym”. – Walc stał się wyrazem kultury epoki, definiowania stosunku do życia i siebie samego. Odzwierciedlał ulotność chwili, złudę, miłostki, chęć łapania momentów szczęścia, jednocześnie ledwo uchwytny smutek zespalał z radością, afirmacją życia. Stał się muzycznym zwierciadłem impresjonizmu – mówi profesor.
W dalszej konsekwencji idea walca przyniosła głębsze przemiany kulturowe. Arthur Schnitzler, pokazuje, że społeczeństwo końca XIX wieku – niejako pod wpływem, życia w nieustającej beztrosce, gubi wartości, swoją tożsamość. Przychodzi totalitaryzm XX wieku. A z przemian końca XIX wieku garściami czerpie w kolejnym etapie rozwoju kulturowego postmodernizm.
UG