Podczas katowickich uroczystości przedstawiciele miast, których mieszkańcy brali udział w walkach o polskość Śląska, odebrali pamiątkowe tablice. Jedna z nich trafiła także do Częstochowy.
Obchody setnej rocznicy III Powstania Śląskiego odbyły się w katowickim Parku Powstańców Śląskich w niedzielę, 4 lipca. Na ręce rodziny Alfonsa Zgrzebnioka, uczestnika i dowódcy Powstań Śląskich, prezydent RP Andrzej Duda przekazał nadany mu pośmiertnie Order Orła Białego.
Uhonorowano także samorządy miast i gmin województw śląskiego i opolskiego. Okolicznościową tablicę ,,Miejsce Pamięci Powstań Śląskich” dla Częstochowy odebrał zastępca prezydenta miasta Ryszard Stefaniak. Władze lokalne podejmują bowiem rozmaite działania mające na celu kultywowanie pamięci o tamtych wydarzeniach, także wśród najmłodszego pokolenia – jak ma to miejsce m.in. w Częstochowie.
Przypomnijmy: już w kwietniu w częstochowskich przedszkolach rozpoczęła się akcja sadzenia młodych dębów upamiętniających mieszkańców naszego miasta zaangażowanych w walkę o przynależność Śląska do Rzeczpospolitej w latach 1919-1921. Więcej o akcji pisaliśmy tutaj: https://www.czestochowa.pl/page_id=115745 W częstochowskich placówkach oświatowych odbył się szereg wydarzeń i inicjatyw wpisujących się w ustanowiony przez Sejm RP Rok Powstań Śląskich – np. w liceum ,,Mickiewicza” podsumowano współorganizowany przez Urząd Miasta multimedialny konkurs dla młodzieży „Częstochowianie w Powstaniach Śląskich”. Oficjalne miejskie uroczystości stulecia wybuchu III Powstania Śląskiego odbyły się natomiast 3 maja na Skwerze Solidarności i cmentarzu św. Rocha, gdzie znajduje się zbiorowa mogiła piętnastu częstochowskich uczestników walk.
Choć Częstochowę zawsze cechowała pewna odrębność wobec Górnego Śląska, w czasie Powstań Śląskich w naszym mieście zdawano sobie dobrze sprawę, jak istotna jest sprawa polskości tego regionu dla niepodległości Polski i jej utrzymania. Częstochowianie angażowali się w walki bezpośrednio – są szacunki mówiące o ok. 1000 częstochowskich uczestnikach powstań – ale nade wszystko organizowali wsparcie dla walczących. Powstał tu m.in. „Komitet Niesienia Pomocy dla Górnego Śląska” (z wiceprezydentem miasta Aleksandrem Bandtkie-Stężyńskim), organizujący wiece oraz zbiórki pieniędzy i pomocy rzeczowej. Częstochowa przyjmowała też rannych powstańców oraz Ślązaków, którzy na skutek walk byli zmuszeni do opuszczenia swoich domów.
Na zdjęciach: uroczystości w Katowicach oraz pamiątkowa tablica dla Miasta CzęstochowY
1 komentarz
Dlatego nie powinniśmy na siłę uciekać z województwa śląskiego. Łączy nas dużo więcej niż przeciętnemu mieszkańcowi się wydaje. Są to zarówno powiązania historyczne jak i gospodarcze. Współpraca z Krakowem nie wychodzi nam najlepiej, stworzenie osobnego województwa raczej nie wyjdzie z powodu słabości miasta i niechęci regionu do zmian administracyjnych, a Śląsk chce mieć silnego partnera na północy województwa i nie odwraca się od nas plecami. Tylko u nas mało kto to dostrzega.