PEWNE ZWYCIĘSTWO PRAWICY


Pierwsze demokratyczne wybory parlamentarne w Polsce

Pierwsze parlamentarne wybory w II Rzeczypospolitej odbyły się 26 stycznia 1919 r. Głosowanie objęło ostatecznie wyłącznie 44 okręgi wyborcze (na 70 wszystkich), tj. ziemie dawnego Królestwa Polskiego i Małopolski, zaś na pozostałych obszarach, gdzie jeszcze nie mogło dojść do nich, a to z powodu trwających jeszcze walk zbrojnych (na Śląsku Cieszyńskim, Małopolsce i Poznańskiem), czy też nieokreślonej przynależności państwowej (Mazury, Warmia, Śląsk), przeprowadzone zostały wybory uzupełniające, w terminie późniejszym. Kraj podzielono na 70 okręgów wyborczych. Częstochowa weszła w skład okręgu wyborczego nr 30 Częstochowa-Radomsko, obejmującego obszar dwóch powiatów: częstochowskiego i radomskowskiego (dzisiejszy radomszczański), z którego do Sejmu miało zostać wyłonionych dziewięciu posłów. Utworzona została Główna Komisja Wyborcza dla tego okręgu, ulokowana w gmachu Sądu Okręgowego w Częstochowie przy ulicy NMP nr 51, której przewodniczył Mieczysław Kokowski – Prezes Sądu Okręgowego, a pomagali mu sędzia okręgowy Mieczysław Zwoliński, Jan Dreszer – radny miasta Częstochowy, Walenty Glondalski – wójt gm. Węglowice i Józef Szaflik, wójt gm. Kamyk.
Okręg podzielony został na 158 obwodów, a prócz miast: Częstochowy, Kłobucka, Krzepic i Radomska, w skład jego weszło ponadto 45 gmin wiejskich. W całym okręgu do wyborów stanęło 79 kandydatów rozmieszczonych na jedenastu listach. Aktywni byli działacze zarówno prawicy, jak i lewicy, również ugrupowań żydowskich, próbowali też swych sił bezpartyjni mieszkańcy osad wiejskich oraz kobiety (Polki: Maria Kasprzycka z Częstochowy, Irena Kosmowska z Warszawy, M. Moczydłowska; Żydówki: Rachela Wolińska z Piotrkowa i Eleonora Krak z Częstochowy).
KANDYDACI
Obóz prawicy wystawił do wyborów dwie listy. Listę nr 4 utworzyły Narodowy Związek Robotniczy (NZR), Polskie Zjednoczenie Ludowe, Klub Mieszczański i Arcybractwo Różańcowe, a znalazły się na niej takie nazwiska, jak: Jan Szyszkowski z Dobryszyc, Jan Brodziak z Grabówki, Antoni Piekarski z Częstochowy, ks. Zygmunt Sędzimir z Kamienicy Polskiej oraz Maria Moczydłowska. Drugą z list, była listą żydowskiego Narodowego Komitetu Wyborczego (nr 10), ta jednak, poza osobami Mojżesza Sandsztajna z Częstochowy oraz Pinkusa Glikmana z Radomska, którzy na dodatek znajdowali się na dalszych miejscach listy, zawierała nazwiska osób mało znanych miejscowej ludności, pochodzących z Warszawy i Siedlec. Pozostałe ugrupowania żydowskie (a było ich sześć), by wzmocnić swe szanse zdobycia mandatu, połączyły się tworząc Związek Lewicowy Żydowski. Z listy socjalistycznej, której przyporządkowany został nr 2, kandydowali m.in.: Józef Kazimierczak, Walenty Starostecki, Józef Dziuba, a ponadto Zygmunt Zaremba z Warszawy. Natomiast spośród ludowców (PSL “Wyzwolenie”, lista nr 3) do poselskiego mandatu aspirowali m.in. Jan Cianciara z Kamienicy Polskiej i Eustachy Rudziński z Radomska. Mandatariusze
W całym kraju wybory okazały się sromotną porażką socjalistów i wyraźnym sukcesem endeków. Również w naszym okręgu, narodowcy odnieśli zwycięstwo, a lista Centralnego Narodowego Komitetu Wyborczego (nr 4), będąca zupełnie poza konkurencją, zdobywając w całym okręgu ponad 60% wszystkich ważnych głosów (w pow. częstochowskim 70%, a w Częstochowie aż 73%), zapewniła dla swych kandydatów siedem poselskich mandatów. Tuż za nią uplasowały się PSL “Wyzwolenie”, na którą w okręgu złożonych zostało 24% głosów (w Częstochowie tylko 13%), co zapewniło jej ostatnie dwa mandaty. Tak więc pierwszymi parlamentarzystami II RP, z okręgu wyborczego Częstochowa – Radomsko, zostali: Jan Szyszkowski, Antoni Piekarski, Jan Brodziak, Zygmunt Sędzimir, Adolf Duligowski, Józef Zagórski, Maria Moczydłowska z Grzymułtowskich, wszyscy z listy narodowej, oraz Jan Cianciara i Eustachy Rudziński z “Wyzwolenia”.
Wybory do pierwszego Sejmu II Rzeczpospolitej potwierdziły silną pozycję obozu narodowego w tym regionie.
Podobnie było w innych częściach kraju. Dlaczego wygrała prawica? Jej kampania okazała się po prostu najbardziej skuteczna.

IZABELA J. SZUMLAS

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *