MUZEUM MONET I MEDALI JANA PAWŁA II / Pomniki św. Jana Pawła II na fotografii


Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II, pomimo pandemii i ograniczeń dla instytucji kultury, działa i realizuje ważne inicjatywy. W styczniu w gościnnych progach Muzeum pojawiła się nowa wystawa pt. „Miłość w spiż przelana. Pomniki św. Jana Pawła II”. To zbiór ponad 100 fotogramów z pomnikami św. Jana Pawła II. Autorem zdjęć jest Jan Nitecki – miłośnik obiektów sakralnych, publicysta, pedagog – absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Dyrektor Muzeum Krzysztof Witkowski podkreśla, że wystawa przybliża odbiorcy wielu wybitnych twórców, którzy podjęli się stworzenia pomnika Ojca Świętego. – Na zdjęciach prezentowane są pomniki autorstwa czołowych polskich i zagranicznych rzeźbiarzy. Możemy zobaczyć pomniki m.in. prof. Mariana Koniecznego, prof. Czesława Dźwigaja, prof. Mariana Molendy, czy prof. Gustawa Zemły – mówi Krzysztof Witkowski.

 

Na świecie istnieje około tysiąca pomników świętego Jana Pawła II. W Polsce, zlokalizowane są one najczęściej w środkowej i południowej części kraju. Na świecie najwięcej pomników znajduje się w USA, Argentynie, Brazylii, Meksyku oraz Kanadzie. Pomniki Jana Pawła II są także w Częstochowie: na Jasnej Górze, na pl. Daszyńskiego czy w Archikatedrze. Jan Nitecki zauważa, że tak ogromna liczba pomników Jana Pawła II to dowód miłości do niego . _ Ludzie, a zwłaszcza Polacy, po prostu go kochali. Czuli z nim wież emocjonalną. Odnajdywali w tym wielkim człowieku szczerość i otwartość – mówi autor wystawy.
Odnosi się jednocześnie do modnej ostatnio krytyki upamiętniania osób w pomnikowym dziele. Jak podkreśla, „każde wolne społeczeństwo ma prawo do upamiętniania wybitnych postaci historycznych, także w formie pomników. Wynika to także z poczucia tożsamości kulturowej. Ważne, by było czynione z potrzeby serca. Ważne, by mieć w swojej przestrzeni publicznej symbol, który utrwala pamięć, o postaci bliskiej sercu. Pomnik bywa też inspiracją i przypomnieniem dla przyszłych pokoleń”.

UG

Na podstawie MMJP2

Fot. MMJP2

 

 

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *