Pod takim tytułem odbędą się w Częstochowie, od 21 do 23 kwietnia, “Dni Pamięci. Żydzi Częstochowianie”, pod patronatem prezydenta miasta Tadeusza Wrony. Przygotowano je w wielu wymiarach. Zaplanowano konferencję naukową “Żydzi Częstochowianie Współistnienie. Holocaust. Pamięć.”, uroczystości czczące pamięć poległych częstochowskich Żydów, koncerty, spotkania z pisarzami.
Pod takim tytułem odbędą się w Częstochowie, od 21 do 23 kwietnia, “Dni Pamięci. Żydzi Częstochowianie”, pod patronatem prezydenta miasta Tadeusza Wrony. Przygotowano je w wielu wymiarach. Zaplanowano konferencję naukową “Żydzi Częstochowianie Współistnienie. Holocaust. Pamięć.”, uroczystości czczące pamięć poległych częstochowskich Żydów, koncerty, spotkania z pisarzami.
Do napaści hitlerowskiej na Polskę i tragedii Holocaustu, w Częstochowie mieszkała jedna z najliczniejszych i najprężniejszych społeczności żydowskich w naszym kraju. Od XVIII wieku, przez ponad trzy stulecia współuczestniczyła w tworzeniu miasta i przyczyniała się do jego rozwoju. – Częstochowscy Żydzi zasłynęli z działalności gospodarczej, kulturalnej, społecznej i patriotycznej. Uczestnicząc w różnych konferencjach na terenie kraju nie dostrzegliśmy nigdzie tych akcentów. Ich brak oraz wizyta, cztery lata temu, w Częstochowie prawnuczki rabina Nahuna Asza, profesora Uniwersytetu w Caracas Elżbiety Asz Zielińskiej-Mundlak było impulsem do tego, by wreszcie pokazać wkład, jaki to społeczeństwo włożyło w budowę naszego miasta – mówi dr Mizgalski, prorektor WSP.
Przed wojną Żydzi stanowili 1/3 ogółu mieszkańców. Tragiczny ich los nie spotkał się jeszcze z wszechstronnym opracowaniem naukowym – są jedynie prace Zbigniewa Pietrzykowskiego i w języku idisz Brenera. W latach 90-tych., z inicjatywy prezydenta Tadeusza Wrony na ścianach Filharmonii Częstochowskiej, szpitala na Zawodziu i przy pl. Bohaterów Getta umieszczono tablice pamiątkowe z napisami w języku polskim, hebrajskim i angielskim. Równolegle WSP zorganizowała konferencję naukową (1991 r.), pokłosiem której jest publikacja Zbigniewa Jakubowskiego “Dzieje Żydów w Częstochowie”. W zasadzie wiedza o tej społeczności sprowadza się do sporadycznych artykułów. – Rozpoczęliśmy więc bardzo szeroką kwerendę archiwalną. Okazało się, że w częstochowskich zbiorach jest wiele materiałów dotyczących działalności Żydów. Przy okazji natknęliśmy się na nazwisko Samuela Willenberga, rzeźbiarza, jednego z nielicznych, którzy przeżyli bunt w Treblince. Późnej pojawiło się dwóch byłych częstochowian żyjących w Stanach: Alan Silberstein i Sigmund Rolat. Ich ciekawe losy oraz przeżycia Elżbiety Mundlak zostały sfilmowane – mówi Jerzy Mizgalski. Elżbieta Mundlak, jako małe dziecko została uratowana przez polską rodzinę, przebywała u sióstr Nazaretanek. Zygmund Rolad przeżył obóz pracy Hasag, później wyemigrował do Stanów i w tej chwili jest głównym sponsorem i osobą, która nadaje rozmach całemu przedsięwzięciu.
Konferencji towarzyszyć będzie wystawa. Wydany zostanie również album, który pomieści referaty, zdjęcia, ślady bytności Żydów w Częstochowie. Fotografie i dokumenty pochodzą w większości z Państwowego Archiwum w Częstochowie, Muzeum Częstochowskiego, ale również z Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie, Instytutu Jodwaszem w Jerozolimie, Muzeum Izraelskiego w Jerozolimie. Dokumenty z Państwowego Archiwum w Częstochowie dotychczas nie były nigdzie publikowane.
– Przedsięwzięcie jest próbą wypełnienia luki informacyjnej o tej społeczności, a przewodnią ideą – pokazanie współżycia, współpracy, tolerancji społeczności polskiej i żydowskiej, czynników mających istotny wpływ na rozwój miasta. Na naszym przykładzie okazuje się że można, mimo różnych religii i nacji, żyć w spokoju i pokoju. Częstochowa była i jest swoistą enklawą tzw. pogromów. Nie było tu zbyt wielu zamieszek antysemickich, a te które miały miejsce, nie zawierały drastycznych impulsów. Społeczeństwo miasta odnosiło się negatywnie do tego typu zjawisk – mówi dr Mizgalski.
Główne przesłanie sympozjum zostało już uwypuklone w tytule konferencji – “Współistnienie. Holocaust. Pamięć”. – Ale dodatkowo chcemy zaakcentować te elementy, które mówią o styczności i przenikaniu kultur, o postępie ekonomicznym i rozwoju miasta. Dalecy jesteśmy by rozrywać rany i szukać negatywów. Ta droga prowadziłaby donikąd. Przecież Częstochowa była trzecim miastem co do wielkości w Królestwie Polskim. I nie czynnik nacjonalistyczny, narodowościowy czy szowinistyczny budował to miasto, wręcz przeciwnie górowały zasady współżycia, współpracy, zdrowej konkurencji. Chcemy jednocześnie przełamać kolejny stereotyp tkwiący wśród nas – Polaków. Żydzi to nie monolityczna całość. Często postrzega się ich jako światowych spiskowców. Społeczność żydowska była bardzo bogata i nie chodzi tu o bogactwo materialne, ale wewnętrzne i duchowe. Rozwarstwienie społeczne było bardzo duże. Ci zamożni stanowili mniejszość. Silna była klasa średnia, o czym świadczą liczne partie polityczne, od Agudy, czyli ortodoksi, aż do Bundu. Wewnątrz tej społeczności trwały ogromne spory o charakter gminy żydowskiej (religijny czy samorządowy), w 1931 doszło nawet do ostrych starć między poszczególnymi ugrupowaniami – mówi rektor Mizgalski.
Żydzi jednak wiele wnieśli do życia miasta. Chociażby Henryk Markusfeld (założył częstochowską straż ogniową, szpital żydowski, synagogi, teatr, biblioteki, resursy rzemieślnicze, organizował grupy śpiewacze i sportowe, był prezesem wielu stowarzyszeń np. “Lira”). Czuli się częstochowianami. Do tej pory ich związki z naszym, miastem są bardzo głębokie, na tyle, że pierwotny tytuł konferencji “Żydzi w Częstochowie” zmienili na “Żydzi Częstochowianie”, twierdząc, że ten pierwszy ma podobny wydźwięk do Szwedów w Warszawie.
Konferencji towarzyszyć będą uroczyści.
21 kwietnia w Teatrze im. A. Mickiewicza Teatr Ludowy z Krakowa wystawi spektakl “Siostry Parry”. 22 kwietnia w Filharmonii nastąpi ceremonia powitalna i rozpocznie się konferencja naukowa, połączona z projekcją filmów. 23 kwietnia odbędzie się apel poległych na Cmentarzu Żydowskim i na ul. Kawiej, gdzie pochowanych jest blisko 2 tys. osób w dwóch masowych grobach (opiekę nad nimi sprawuje miasto). W WSP trwać będzie konferencja naukowa, w Urzędzie Miasta goście spotkają się z prezydentem – rozmowa dotyczyć będzie perspektyw Częstochowy i współpracy gospodarczej. W Gaude Mater odbędzie się spotkanie z pisarką Irit Amiel, pochodzącą ze znanej rodziny częstochowskiej Librowicz, spokrewnionej z Krembskich. Amiel wydała opowiadania “Osmaleni”, poświęcone Częstochowie i częstochowianom, jedno z nich dotyczy egzekucji na cmentarzu. Opowiadania są niemal dokumentalne, opisuje w nich swoje dzieje (jako 12 letnia dziewczynka była przemycona na stronę aryjską). Sympozjum zakończy koncert w Filharmonii IRENY Urbańskiej i Klezmer Concert.
Organizatorzy “Dni Pamięci”: Urząd Miasta Częstochowy, Wyższa Szkoła Pedagogiczna, Żydowski Instytut Historyczny w Warszawie, Archiwum Państwowe w Częstochowie, Muzeum Częstochowskie, Filharmonia Częstochowska, Teatr im. A. Mickiewicza, Ośrodek Promocji Kultury “Gaude Mater”
URSZULA GIŻYŃSKA