Z RAPORTÓWKI POLICJANTA


Groźny wypadek na DK1.
25 stycznia około godz. 6.30 na drodze krajowej nr 1 w Częstochowie kierujący ciężarowym volvo z naczepą, jadąc w stronę Katowic, stracił panowanie nad pojazdem, przejechał przez rozdzielający jezdnie pas zieleni i zderzył się z jadącą od Katowic skodą. Kierujący skodą doznał poważnych obrażeń ciała, został zabrany do szpitala. Badanie kierującego volvo wykazało, że był trzeźwy.

POWIAT CZĘSTOCHOWSKI
Areszt za pobicie
Kryminalni z częstochowskiej „jedynki” zatrzymali dwóch sprawców podejrzanych o brutalne pobicie mężczyzny. Do zdarzenia doszło 15 grudnia 2018 roku. Jak ustalili śledczy 19-latek w celu „wyjaśnienia sprawy” zwabił pokrzywdzonego pod jedną z kamienic w centrum miasta, a następnie wspólnie ze znajomym zaatakował go, kopał i bił po całym ciele. Obrażenia pokrzywdzonego były poważne. Agresorzy uciekli z miejsca zdarzenia. Kryminalni z jedynki ustalili i namierzyli sprawców. Obaj to mieszkańcy Częstochowy. W dniu 29 stycznia zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty pobicia i wywierania wpływu na świadków. W toku wykonanych czynności okazało się, że 19-latek dodatkowo usłyszał zarzuty gróźb karalnych i znęcania się. Sąd zastosował wobec nich izolacyjny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Policjanci zdążyli z pomocą
28 stycznia po południu dzielnicowy asp. szt. Andrzej Foltyn oraz policjanci z ogniwa patrolowego: sierż. sztab. Sebastian Ciupiński i post. Bartosz Zimny z komisariatu w Olsztynie koło Częstochowy, wykonując czynności służbowe w terenie, zauważyli, że z okien budynku na jednej z posesji wydobywa się ciemny dym. Funkcjonariusze bez wahania weszli do pomieszczeń. W środku zauważyli leżącego na łóżku, nieprzytomnego mężczyznę. Wynieśli go na podwórze, sprawdzili jego funkcje życiowe i o wszystkim powiadomili oficera dyżurnego, który wezwał na miejsce pogotowie i straż pożarną. 60-latek po chwili odzyskał przytomność. Okazało się, że silne i niebezpieczne zadymienie powstało w wyniku awarii pieca kaflowego. Gdyby nie szybka reakcja mundurowych, mogło dojść do tragedii. Mężczyzna został zbadany przez pogotowie i przekazany pod opiekę rodziny. Straż pożarna zadbała natomiast o właściwe zabezpieczenie pieca.

Groźny wypadek na DK1
25 stycznia około godz. 6.30 na drodze krajowej nr 1 w Częstochowie kierujący ciężarowym volvo z naczepą, jadąc w stronę Katowic, stracił panowanie nad pojazdem, przejechał przez rozdzielający jezdnie pas zieleni i zderzył się z jadącą od Katowic skodą. Kierujący skodą doznał poważnych obrażeń ciała, został zabrany do szpitala. Badanie kierującego volvo wykazało, że był trzeźwy.

Podsumowanie akcji „Telefony”
Policjanci z wydziału ruchu drogowego częstochowskiej komendy przeprowadzili akcję pod nazwą „Telefony”. Celem działań było egzekwowanie od kierujących stosowania się do zakazu korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku. Mundurowi ujawnili aż 40 naruszeń tego przepisu drogowego. W trakcie akcji skontrolowali 200 pojazdów i ujawnili 101 naruszeń prawa, w tym aż 40 dotyczących korzystania z telefonu w sposób zabroniony.
Korzystając z telefonu komórkowego za kierownicą, kierowca musi liczyć się z mandatem w wysokości 200 zł. Dodatkowo dostanie także 5 punktów karnych.

POWIAT KŁOBUCKI
Kradzionym transitem uderzył w radiowóz
27 stycznia kilkanaście minut po godzinie 10.00 oficer dyżurny odebrał zgłoszenie od przypadkowego świadka, którego zaniepokoił mężczyzna podejrzanie oglądający samochody zaparkowane w miejscowości Kalej (gmina Wręczyca Wielka). Jako pierwsi do osoby zgłaszającej dotarli policjanci z kłobuckiego Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego, którzy ustalili, że podejrzanie zachowujący się mężczyzna wsiadł do białego samochodu dostawczego i odjechał w kierunku ul. Grodziskiej.
Tego samego dnia, około godziny 8.00, mundurowi odebrali komunikat o kradzieży białego forda transita, do której doszło na terenie Częstochowy.
Po rozmowie z osobą zgłaszającą policjanci pojechali we wskazane miejsce. Po chwili zauważyli jadącego z przeciwka białego „dostawczaka”, który odpowiadał opisowi skradzionego pojazdu. Podczas zatrzymania kierowca transita stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w policyjny radiowóz. Na skutek tej kolizji zarówno policjanci jak i kierowca forda nie odnieśli obrażeń ciała. Stróże prawa zatrzymali kierowcę kradzionego transita, którym okazał się 28-letni mieszkaniec Częstochowy.
POWIAT LUBLINIECKI
Poszukiwani świadkowie zdarzenia
Lublinieccy policjanci poszukują świadków zdarzenia, które miało miejsce na terenie Lublińca w dniu 17.12.2018r., około godziny 9:00, na ul. Zachodniej. W trakcie zdarzenia doszło do potrącenia osoby pieszej przez samochód koloru beżowego. Sprawca, nie zatrzymując się, odjechał w kierunku ul. Lisowickiej. Wszystkie osoby, które były świadkami zdarzenia na ulicy Zachodniej, w rejonie skrzyżowania z ul. ks Cebuli oraz ul. ks. Hlonda lub osoby posiadające informacje mogące się przyczynić do ustalenia sprawcy proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Lublińcu pod nr telefonu: 34 353 22 55

POWIAT MYSZKOWSKI
Wyskoczył z okna, bo bał się konsekwencji
Kilka dni temu dyżurny myszkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu zaparkowanego przed blokiem pojazdu na ulicy Wolności. Z relacji zgłaszającej wynikało, że mężczyzna wyskoczył z okna mieszkania na I piętrze wprost na zaparkowany pojazd i uciekł. Policjanci dotarli do tego miejsca. Jak się okazało, do mieszkania jednej z lokatorek wszedł nieznany mężczyzna. Nieproszony gość twierdził, że zna jej konkubenta i wyjdzie z domu dopiero, jak odzyska swój dług. Przestraszona kobieta zamknęła nieznanego mężczyznę na klucz i uciekła z domu. Jak się okazało, nieproszony gość, który przebywał w zamkniętym mieszkaniu, otworzył okno i z I pietra budynku wyskoczył wprost na zaparkowany pojazd marki Peugeot. Uszkodził w ten sposób pokrywę silnika i oddalił się z miejsca. Kryminalni, którzy zajęli się tą sprawą bardzo szybko wpadli na trop sprawcy. Okazał się nim być 31-latek z Myszkowa. Dzisiaj mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut. Za zniszczenie pojazdu odpowie jako recydywista. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.
AG

AG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *