Z przemocą spotykamy się coraz częściej


RAPORT
Nadmiar brutalnych scen w filmach i serwisach informacyjnych sprawia, że obojętniejemy na objawy przemocy, przyzwyczajamy się do jej obecności w naszym codziennym życiu

Najgroźniejszym rodzajem przemocy stosowanej wobec dziecka jest ta, z którą spotyka się ono w domu. Rodzina, która powinna być dla dzieci synonimem pewności, wsparcia i bezpieczeństwa, staje się czymś zupełnie przeciwnym. Dziecko bite, molestowane lub zaniedbywane nie chce i zwyczajnie boi się wracać do domu.
– W każdym domu, gdzie występują przypadki przemocy pomiędzy rodzicami, cierpi również i dziecko. W mediach słyszymy o rzadkich przypadkach, gdy przemoc stosowana jest wyłącznie wobec dzieci, ale problem występuje na większą skalę chociażby wśród rodzin dotkniętych problemem alkoholowym – mówi podinspektor Leszek Eliasz z Policyjnej Izby Dziecka w Częstochowie.

Policyjne statystyki
Według danych policji, w powiecie częstochowskim w ubiegłym roku podczas interwencji zarejestrowano ogółem prawie 200 przypadków, kiedy poszkodowane zostały dzieci i młodzież do 18. roku życia. Należy tu dodać, że liczba pokrzywdzonych kobiet była ponad cztery razy większa. Sprawcami okazywali się zwykle mężczyźni, przeważająca ich część była pod wpływem alkoholu. Medycznej pomocy udzielono 13 pokrzywdzonym, a prawie 250 przypadków użycia przemocy okazało się na tyle poważnymi, że wszczęto postępowania z art. 207 KK. Obecnie coraz większa jest świadomość tego, że przemoc często idzie w parze z problemem alkoholowym w rodzinie i w związku z tym poświęca się tej sprawie więcej uwagi.

Do walki z przemocą przystępują samorządy
W Starostwie Powiatowym przedstawiciele powiatów częstochowskiego ziemskiego i grodzkiego, kłobuckiego, lublinieckiego i myszkowskiego w ramach zadań samorządu lokalnego w niesieniu pomocy rodzinom dotkniętym przemocą i alkoholizmem postanowili utworzyć zespoły interdyscyplinarne. Składałyby się one z policjanta, pracownika pomocy społecznej i przedstawiciela wybranej organizacji pomagającej alkoholikom. – Problem przemocy domowej jest może dotknąć każdego z nas. Występuje on nie tylko w rodzinach często określanych jako patologiczne, ale również w wielu, wydawać by się mogło, ,,normalnych czy dobrych domach – mówił starosta Chudzik. – Nadzorem należałoby objąć rodziny dotknięte problemem alkoholizmu. Pozwoliłoby to na stworzenie systemu wsparcia dla poszkodowanych – dodaje dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie Katarzyna Buchajczuk.

Sąsiedzka pomoc
Zapobiegać przemocy domowej byłoby łatwiej, gdyby świadkowie, na przykład sąsiedzi, nie pozostawali obojętni na oznaki, że coś niedobrego dzieje się w tuż obok. Oprócz strachu przed zemstą powodem ich milczenia jest najczęściej mylne przekonanie, że ofiary same zachowują się w sposób, który wywołuje agresję u napastnika, a mówiąc prościej, że zasłużyły sobie na swój los. – Ofiara przemocy często słyszy “to twoja wina” i jest traktowana surowiej niż ci, którzy ją krzywdzili. Następuje tzw. wtórne zranienie. Innym błędem popełnianym przez społeczeństwo jest ignorowanie prawdziwej istoty przemocy. Istnieją utarte stereotypy mówiące, że krzywdzącymi są osoby złe, psychopaci, wyrodni rodzice, biedni, mściwi, a pokrzywdzeni to ludzie słabi, o niskiej samoocenie. Jest to nieprawdą. Nie ustalono syndromu cech ofiary ani sprawcy. Pamiętajmy, że ofiarą może być każdy- mówi dyrektor Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej Urszula Podsiad-Jeziorska.

Jedno jest pewne
Przemoc rodzi przemoc, szczególnie u dzieci, które wzorce zachowań wyniesione z domu przenoszą do swojego życia poza nim. W większości szkół zdarzały się przypadki sporadycznych albo nagminnych pobić, napadów, okradania albo prześladowania młodszych dzieci przez te starsze i silniejsze. Dyrektorzy szkół podstawowych i ponadpodstawowych niechętnie przyznają się do takich przypadków, nie chcąc psuć opinii swoich placówek, jednak faktem jest, że problem istnieje.
– W Urzędzie Miejskim działa telefon, pod którym można zgłaszać przypadki przemocy występujące na terenie szkół. Na miejsce wysyłane są patrole Straży Miejskiej – mówi rzecznik prasowy UM Jarosław Kapsa. W magistracie z policją na spotkaniach zorganizowanych przez Kamila Tomzika z Wydziału Edukacji UM spotykają się uczniowie. – W ten sposób ułatwiamy młodzieży nawiązanie dialogu z policją. Młodzież mówiła o swoich spostrzeżeniach i poczuciu zagrożenia na terenie szkół. Jej sugestie pomogą policji w przyszłości skuteczniej zapobiegać przypadkom przemocy pomiędzy uczniami – mówi Tomzik. Na spotkaniach gościli również wolontariusze z Włoch, Bułgarii i Niemiec, którzy opowiedzieli, jak wygląda bezpieczeństwo w szkołach w każdym z tych krajów.

Młodzi tyrani
Niestety, młodzież stosuje przemoc nie tylko wobec rówieśników i młodszych od siebie, ale również wobec rodziców. Znaczna większość sprawców ląduje w Policyjnej Izbie Dziecka. – Są przypadki, gdzie nieletni, którzy nie ukończyli jeszcze trzynastu lat, terroryzują psychicznie swoich rodziców. Często krzyczą, rzucają przedmiotami, uciekają z domu, wagarują, nie wracają na noc. Stawiają warunki niemożliwe do spełnienia i uciekają się do przestępstw, na przykład kradzieży – wyjaśnia podinspektor Eliasz. Jej zdaniem nie dzieje się to tylko w rodzinach patologicznych. Znaczna ilość młodocianych przestępców to dzieci z “dobrych domów”, gdzie rodzice są rozwiedzeni. – 95 procent dzieci z rozbitych rodzin manifestuje swoje niezadowolenie z powstałej sytuacji poprzez przemoc, zwłaszcza wobec tego rodzica, z którym mieszkają – dodaje.
Przemoc ma różne oblicza, zawsze jednak w takim samym stopniu wpływa na świadomość, sferę emocjonalną i system wartości pokrzywdzonego, szczególnie dziecka, u którego doświadczenia z najmłodszych lat zaważyć mogą na całym dorosłym życiu. Pomóc ofierze przemocy może przede wszystkim psycholog, ważny jest również kontakt z ludźmi o podobnych doświadczeniach. Niezbędna jest także odpowiednia edukacja, która pomoże zapobiegać przemocy, zanim przybierze ona naprawdę poważny wymiar.
Dla ofiar istnieje również specjalna “Niebieska Linia”, pod który to telefon mogą dzwonić osoby krzywdzone przez najbliższych. Osoby telefonujące do “Niebieskiej Linii” mogą uzyskać pomoc psychologiczną, wsparcie, porady prawne oraz informacje o placówkach, które udzielają pomocy w pobliżu ich miejsca zamieszkania. Jej pracownicy współpracują także m.in. z policją i pomocą społeczną oraz podejmują interwencje na rzecz osób pokrzywdzonych.

Telefon Niebieskiej Linii:
Częstochowa – 0 800 153 102
Warszawa – 0 801 120 002.

ANNA STĘPIEŃ

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *