Częstochowska Aleja NMP ma kolejnego stałego lokatora. Po Halinie Poświatowskiej, na ławeczce przy Bibliotece Miejskiej zasiadł dr Władysław Biegański.
14. września, na uroczystym odsłonięciu ławeczki, zjawili się przedstawiciele władz miasta, Polskiego i Częstochowskiego Towarzystwa Lekarskiego, częstochowianie i delegaci z Grabowa nad Prosną, gdzie urodził się Biegański. – Zastał tu szare podupadające miasto. Mimo to pozostał, by pracować dla dobra ludzi i wizerunku Częstochowy – przypomniał Tadeusz Wrona.
Prezes Polskiego Towarzystwa Lekarskiego, Jerzy Woy-Wojciechowski zwrócił uwagę znaczenie działalności Władysława Biegańskiego dla dalszego rozwoju medycyny. – Najcenniejsze są te wartości, które można przekazać następnym pokoleniom. Wielkie szczęście ma dr Biegański, że jego wielkie myśli służą do dziś – mówił. Podkreślając uroczystą chwilę, odsłoniętą ławeczkę poświęcił proboszcz częstochowskiej archikatedry, ks. prałat Stanisław Gębka, po czym zgromadzeni, przy akompaniamencie Kapeli Pieśni Wszelakiej, powędrowali do Ratusza, gdzie wręczono Honorowe Statuetki Biegańskiego 2008 dla zasłużonych wobec Częstochowskiego Towarzystwa Lekarskiego.
Pomysł ustawienia w Alei NMP ławeczki Władysława Biegańskiego powstał z inicjatywy Towarzystwa Lekarskiego i prezes Towarzystwa dr Beaty Zawadowicz. Projekt pomnika wykonał krakowski rzeźbiarz Wojciech Pondel. Po kilku miesiącach prac i wydatku 54 tys. zł., spiżowy pomnik zajął nieprzypadkowe, bo znajdujące się niemal naprzeciw Merkurego, gdzie dawniej był szpital, w którym pracował Biegański, miejsce. Także czas odsłonięcia nie jest przypadkowy, bowiem niedzielna uroczystość oficjalnie zakończyła obchody 150. rocznicy urodzin i 90. rocznicy śmierci doktora (1857-1917).
Wybrany przez mieszkańców miasta częstochowianinem stulecia, lekarz i społecznik, etyk, filozof i patriota, to już drugi, stały bywalec częstochowskich Alei. Kto następny?
ŁUKASZ STACHERCZAK