Siedem częstochowskich malarek, absolwentek Liceum Plastycznego, zaprezentowało swoje prace na zbiorowej wystawie w kawiarni „Babie lato”. Wernisaż 6 września otworzyła aktorka Teatru im. Adama Mickiewicza Teresa Dzielska.
Skąd pomysł ekspozycji tłumaczy promotor przedsięwzięcia Ewa Maria Powroźnik, współwłaścicielka kawiarni, odpowiedzialna za organizację wystaw. – Przyczyniłam się już do tak wielu prezentacji różnych twórców, że w końcu pomyślałam: dlaczego nie ja? Zaprosiłam do projektu swoje koleżanki ze szkoły, bo samej byłoby trochę smutno.
Dla pani Ewy wystawa jest niejako debiutem, po wielu latach. – Po ukończeniu szkoły musiałam zająć się domem, dziećmi i pracą. Teraz mam więcej czasu i pragnienia, które były ciągle ze mną postanowiłam uwolnić – dodaje.
Na wystawie można zatem podziwiać obrazy E. M. Powroźnik oraz jej koleżanek – Marii Cieślak-Gurgul, Palmiry Kapitańskiej, Beaty Wochal, Ireny Młynarczyk, Żanety Wójcik-Śpiewak i Małgorzaty Sętowskiej „Balbiny”. Wszystkie panie przed laty połączyło częstochowskie Liceum Plastycznym. Zrodzona wówczas przyjaźń przetrwała, a cechuje ją szczera serdeczność i wzajemne oddanie. Ten ciepły, radosny klimat przywiązania odcisnął się w prezentacji. Promienieje z niej pogoda ducha, swoisty entuzjazm. Jak to określiła Sętowska „takie babskie bajanie”. Ale jest to „bajanie” w dobrym stylu. Składają się na nie słoneczne pejzaże z Mazur E. M. Powroźnik, kolorowe pajace M. Sętowskiej oraz różnorodne krajobrazy pozostałych uczestniczek wystawy.
Pierwsza wspólna wystawa siedmiu przyjaciółek to dopiero początek, który zmobilizował je do dalszej pracy. Już planują kolejne przedsięwzięcia artystyczne. Jakie? – Obgadamy przy kawie – śmieje się Małgorzata Sętowska.
URSZULA GIŻYŃSKA