zbiórka na leczenie - Gazeta Częstochowska

Bieg rozpoczął się na parkingu przy Rezerwacie "Sokole Góry" i był przeznaczony zarówno dla osób dorosłych, jak i młodszych biegaczy. O wydarzeniu szczegółowo mówi organizator, Jakub Biecek. – Mamy wyznaczone dwie trasy – wyjaśnia. – Jedna na 7,5 km dla osób powyżej 13. roku życia dla wszystkich, którzy biegają profesjonalnie lub po prostu dla rekreacji oraz druga, wynosząca ok. 1200 m dla dzieci w przedziale wiekowym od 3 do 13 lat. Staramy się pozyskać jak najwięcej środków na niezbędną operację mojej córki, Zosi. Pełnej kwoty – 1,2 mln zł – nie da się pozyskać w trakcie jednego biegu, ale będziemy się cieszyć z każdego większego wyniku. Na chwilę obecną z darowizn wpłynęło ok. 6000 zł. Impulsem do zorganizowania biegu był fakt, że nigdzie na terenie Jury nie ma tego typu imprezy charytatywnej, która byłaby cykliczna i zarówno pomagałaby osobom z naszego regionu, które potrzebują wsparcia, jak i promowałaby region Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Byłem szczerze zaskoczony, że nikt przede mną nie wyszedł z takim pomysłem – stwierdza Jakub Biecek. Jakub Biecek mówi także o przypadłości swojej córki. – Zosia urodziła się z obustronnym brakiem kości strzałkowych, co oznacza, że ma problemy z poruszaniem się. Pierwszą operację odbyła na Florydzie 4 lata temu, dzięki czemu jest w stanie chodzić. Niestety, nie wszystko poszło po naszej myśli, bo w jakiś czas później jej piszczele się zrotowały, a jej organizm rozwija się w sposób inny, niż zakładali to lekarze. Teraz potrzebna jest kolejna operacja i w dodatku jest ona potrzebna jak najszybciej. Zapytaliśmy również kilku uczestników, co skłoniło ich do wzięcia udziału w biegu. – Natknąłem się na informację na Facebooku – opowiada jeden z biegaczy. – Przede wszystkim jednak istotny jest cel. W innych okolicznościach nie chciałoby mi się dzisiaj biegać – jestem po nockach – ale cel jest dość szczytny, w związku z czym nie mogłem się nie zapisać. – Głównym celem mojego przyjazdu tutaj była chęć niesienia pomocy – dodaje uczestniczka. – Sama również biegam, aczkolwiek bardziej rekreacyjnie i czas, jaki na to poświęcam, jest różny, niemniej dzisiejsza akcja jest dosyć szczególną motywacją, by pobiegać. Pierwszy bieg – dla dorosłych – rozpoczął się planowano o godz. 12.30, drugi – dla dzieci – pół godziny później. Trasa dla dorosłych przebiegała tzw. szlakiem żółtym i szlakiem zielonym. Główną nagrodą był rower firmy Bike Atelier. Podczas wydarzenia zorganizowano ponadto licytację koszulki z podpisem wokalistki Renaty Przemyk. Dodatkową atrakcją był puchar, który Raków Częstochowa udostępnił uczestnikom biegu w celu zrobienia sobie z nim zdjęcia. W organizacji wydarzenia pomogło Stowarzyszenie Sportowe "Słońca Jury", nierzadko wspierające różnego rodzaju zbiórki. Patronem medialnym I Jurajskiego Biegu Charytatywnego jest m.in. Gazeta Częstochowska. Przy okazji warto nadmienić, że będzie to kolejny dzień V Jurajskich Zawodów Balonowych – wydarzenia organizowanego wspólnie przez Gminę Olsztyn oraz Gminę Janów. O godz. 19.00 odbędzie się piąty lot balonów, tym razem w Złotym Potoku w Janowie.