Na początku października br. przedstawiliśmy tragiczną codzienną wędrówkę setek mieszkańców Zawodzia, którzy z powodu ciągnącego się remontu DK-1 narażeni i są na bardzo poważne utrudnienia komunikacyjne. Zmuszeni są chodzić do pracy, szkoły, na zakupy przez rejony niebezpieczne, niedostosowane dla pieszych i pojazdów, nieoświetlone. Czasem powinni przeszkody przepływać wpław., I wreszcie otrzymaliśmy odpowiedź od rzecznika prasowego Miejskiego Zarządu Dróg w Częstochowie. Jak zwykle w tonie dydaktycznym, ale z pewną nadzieją na poprawę sytuacji. Poniżej zamieszczamy ją w całości.