Kusięta - Gazeta Częstochowska

Wspólne świętowanie zgromadziło setki osób związanych z Klubem. – Do tego doszły zdrowe emocje sportowe i rozrywkowe. Moc mierzy się ilością pięknych wspomnień, a te zapisały się barwnie na kartach Klubu z Kusiąt, który powstał wyłącznie z młodzieńczej pasji do sportu i dumnie trwa do dziś – wspomina prezes Klubu Marek Wielgus, czynny sportowiec, a także współorganizator wydarzenia i współtwórca istnienia Klubu. – Ogrom ciepłych słów, którymi zostaliśmy obdarowani tego dnia, daje siłę, która pozwoli Orłom latać jeszcze wyżej – dodaje wiceprezes Klubu Damian Jaksender. – Nie zapominamy również o wszystkich, którzy swą bezinteresowną pomocą przyczynili się organizacji wydarzenia. Ogrom wsparcia płynął falami – podkreśla skarbnik Klubu Bartosz Skalec, jeden z filarów powstania „Orłów” oraz przygotowań do jubileuszu. Część sportowa i jubileuszowa wydarzenia Wydarzenie rozpoczęło się od części sportowej, w której najmłodsi piłkarze rywalizowali na dwóch boiskach. Licznie przybyli goście mieli okazję podziwiać drużyny reprezentujące Piast Przyrów (dwie drużyny), Złoty Potok, Beniaminek (dwie drużyny), Orły Kusięta, Football Academy Częstochowa oraz Lot Konopiska. Po turnieju dziecięcym przyszła pora na mecz główny. Naprzeciw siebie stanęły drużyny: Orły „Retro” Kusięta” kontra Orły Kusięta. W tej pierwszej grali zawodnicy, którzy w przeszłości reprezentowali barwy klubu z Kusiąt. Rywalizacja była zacięta i obfitowała w liczne, emocjonujące akcje po obu stronach. Ostatecznie z pojedynku wyszli górą doświadczeni gracze „Retro”, którzy po bramkach Mateusza Pluty i Jakuba Knysaka zwyciężyli 2:1. Bramkę dla Orłów Kusięta zdobył niezawodny Piotr Czajkowski, który na przestrzeni lat może poszczycić się największą ilością trafień. – Było to niesamowite, sportowe spotkanie po latach. Nie jest wykluczone kontynuowanie tradycji wspólnych meczów piłkarskich – zapowiada Marek Wielgus. Po emocjach sportowych i uhonorowaniu uczestników, zaczęła się tak zwana część jubileuszowa, z różnymi konkurencjami i quizami sportowymi, w tym na temat znajomości Orłów Kusięta. Były także animacje dla dzieci, malowanie twarzy, dmuchaniec, przejażdżki na kucykach. Można było z bliska poznać policję konną i zobaczyć wóz strażacki. Atrakcją okazał się pokaz bojowy OSP Kusięta. Najwięcej radości wzbudził 7-metrowy dinozaur, który spacerując wśród uczestników dał się poznać z łagodnej i przyjaznej strony, choć czasem pokazał również swoje wielkie zęby, wydając charakterystyczne ryki, ale tym wzbudzał huragany śmiechu. Klub z Kusiąt przygotował także specjalną „Retro Strefę Wspomnień” z galerią historycznych zdjęć, pucharów, odznaczeń, strojów sportowych i archiwalnych materiałów prasowych. Podczas wydarzenia można było również wspomóc zbiórkę na rzecz młodego Huberta Iwańczaka. Darmowe poczęstunki i niespodzianki, zwłaszcza dla najmłodszych uczestników, oraz liczne nagrody konkursowe to zasługa partnerów i darczyńców klubu. Do dyspozycji była strefa grillowa, oferująca napoje, pyszne ciasta wykonane przez mieszkańców, popcorn, watę cukrową, zakręcone ziemniaczki na patyku oraz grochówkę i żurek. Warto tutaj dodać, że organizatorzy wydarzenia – pasjonaci z Kusiąt – przygotowali wszystko wyłącznie przy użyciu własnych pozyskanych środków finansowych oraz pracy społecznej. Podziękowania i przyszłość Zarząd Klubu „Orły Kusięta” raz jeszcze pragnie wyrazić wdzięczność każdemu, kto przyczynił się do zorganizowania jubileuszu, będącego podsumowaniem 20 lat pracy. – Dziękujemy przybyłym gościom, partnerom Klubu i wydarzenia, obecnym zawodnikom oraz tym, którzy w przeszłości grali w barwach drużyny, także tym, którzy wspólnie z członkami Klubu świętowali podczas „Retro Meczu”. Orły Kusięta są jak Rodzina! Zarząd zaprasza do dołączenia do Klubu. Zapewniamy profesjonalne zajęcia, prowadzone w przyjaznej atmosferze – podkreślają prezesi Klubu. RED Autorzy zdjęć: Izabela Wielgus oraz Marek Wielgus