Fundacja Wspierania Kultury Sztuki i Tradycji Rękodzieła Artystycznego im. św. Królowej Jadwigi

Uroczystość otworzył Krzysztof Witkowski, dyrektor Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II, który sposób przywitał obecnych na sali gości, w tym Marię Serafińską-Domańską, krewną Jana Matejki, Janinę Panek, matkę prezesa Fundacji oraz przedstawicieli Gminy Poczesna oraz przedstawiciela sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, posła Szymona Giżyńskiego - dyrektor biura poselskiego Grażynę Matyszczak. Następnie głos zabrał Adam Panek, prezes Fundacji Wspierania Kultury, Sztuki i Tradycji Rękodzieła Artystycznego im. św. Królowej Jadwigi, który wyraził wdzięczność wobec dyrektora za możliwość prezentacji najbardziej ambitnego jak do tej pory dzieła Fundacji – ogromnego gobelinu, przedstawiającego obraz Jana Matejki Jan Sobieski pod Wiedniem. Podziękował także wiceministrowi Szymonowi Giżyńskiemu za pomoc w upowszechnianiu dzieła w regionie częstochowskim - obraz ma być prezentowany między innymi w gminie Poczesna i gminie Konopiska. Opowiedział także o początkach organizacji. – Wszystko zaczęło się od nieformalnej grupy, którą stworzyliśmy wraz z innymi miłośnikami haftowania – mówił. – Haftowaliśmy wtedy wspólnie pierwszy wielki obraz, czyli Bitwę pod Grunwaldem Jana Matejki. Był to na tyle innowacyjny projekt, że spodobał się szerszemu gronu odbiorców – Bitwę oglądało ponad 1 milion osób. Po licznych prezentacjach, w tym na największej wystawie polskich dzieł sztuki za granicą w Berlinie, obraz zawitał do Nowego Wiśnicza. Tam przyszła do nas kolejna inspiracja ze strony pani Marii Serafińskiej-Domańskiej, która dała nam motywację do tego, żebyśmy odtworzyli następne dzieło. – 40 lat temu temu, po przeprowadzeniu remontu, otworzyliśmy w niedużym domku w pobliżu zamku w Nowym Wiśniczu muzeum pamiątek po Janie Matejce – uzupełniła Maria Serafińska-Domańska, potomkini Jana Matejki. – Niedługo po tym dotarł do nas pan Adam z Bitwą pod Grunwaldem i tak zaczęła się nasza znajomość, a może nawet i przyjaźń. Podchodzę z dużą życzliwością do pracy, jaką Fundacja wkłada w tworzenie takich dzieł i staram się tej pracy sekundować, bo wiem, że nie wszyscy są przychylni tego typu działalności. Z tego powodu jestem również wdzięczna panu dyrektorowi Witkowskiemu za możliwość ekspozycji nowego obrazu, ponieważ dzięki temu tak wspaniałe dzieło może dotrzeć do szerszej publiczności. Prezes Adam Panek wyraził ponadto wdzięczność wszystkim wolontariuszom, stwierdzając, że bez nich takie dzieło nie mogłoby powstać. Mówił również o wkładzie prof. Józefa Szaniawskiego, który pomógł Fundacji zdobyć kopię obrazu "Jan Sobieski pod Wiedniem". – Spotkaliśmy się z bardzo dużą życzliwością pana prof. Szaniawskiego – zaznaczył. – Mnie przez pół roku korespondencji z Muzeum Watykańskim nie udało się zdobyć tego obrazu, natomiast prof. Szaniawski, wykorzystując swoje wpływy, zrobił to w ciągu zaledwie miesiąca. Chwała mu za to. Dodam, że w przyszłości chciałbym spełnić testament pana profesora, dotyczący utworzenia Europejskiego Centrum Sztuki Ludowej i Rękodzieła Artystycznego, propagującego rodzaj sztuki, którym my się zajmujemy, w Europie i na świecie. Mam nadzieję, że dane mi kiedyś będzie tę wolę spełnić i niczym Sobieski napisać list o wielkim zwycięstwie – podsumował. Po przemówieniu prezesa Adama Panka Antoni Rot, aktor Teatru im. Adama Mickiewicza w Częstochowie, odczytał list, jaki Jan III Sobieski napisał do swojej żony, Marii Kazimiery, po bitwie pod Wiedniem. Potem dyrektor biura poselskiego sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Kultury Szymona Giżyńskiego Grażyna Matyszczak, jednocześnie pełnomocnik okręgu częstochowskiego Prawa i Sprawiedliwości, w imieniu wiceministra Giżyńskiego na ręce prezesa Fundacji Adama Panka przekazała gratulacje i serdeczne życzenia dalszego rozwoju działalności czynionej w duchu patriotycznego upowszechniania dziedzictwa polskiej historii i kultury. Przy okazji przytoczyła anegdotę. – Nie jestem kierowcą, w związku z czym na dzisiejszą uroczystość przyjechałam taksówką – mówiła. – Będąc nieco spóźniona, popędzałam kierowcę, dlatego zadał mi pytanie na temat tego, co tak właściwie będzie się działo w muzeum. Kiedy powiedziałam mu o okoliczności, stwierdził, że pierwszy raz słyszy o Fundacji. Wyciągnęłam więc z torebki plik obrazów, które przesłał mi wcześniej pan prezes, pokazałam kierowcy, a ten stwierdził, że dostał gęsiej skórki. Życzę Fundacji, by wszyscy, oglądający tę wystawę oraz kilka następnych, które niebawem mają się odbyć, takiej gęsiej skórki dostawali – oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Następnie wyświetlono film, przypominający potęgę polskiej husarii, w którym jednocześnie zwrócono uwagę, by nie zapominać historii własnego kraju. Po filmie aktor Antoni Rot odczytał wiersz Władysława Bełzy "Husarz", a zaraz potem głos zabrała Janina Panek, matka prezesa Adama Panka, która opowiedziała o kolejnych pracach, tworzonych przez członków Fundacji i wolontariuszy. – Aktualnie rozpoczęliśmy trzy nowe projekty. Pan Zbigniew Majewski rozpoczął haftowanie portretu żony Jana Matejki w sukni ślubnej. Pani Beata Wojtczak haftuje z kolei autoportret Jana Matejki, a ja zajęłam się odtworzeniem Kasztelanki. Jest to portret Stanisławy Serafińskiej, który swego czasu był nawet umieszczany na banknotach 5-złotowych – wymieniła Janina Panek. – Do tego kompletu chcemy jeszcze dołączyć replikę obrazu Portret czworga dzieci artysty, lecz póki co czekamy na większą liczbę wolontariuszy, ponieważ jest ona niezbędna, by tę replikę wykonać. Po zaprezentowaniu planów Fundacji przez Janinę Panek dyrektor Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II Krzysztof Witkowski wręczył w imieniu Światowej Konfederacji Orderu św. Stanisława Biskupa Męczennika medal prezesowi Adamowi Pankowi "w uznaniu zasług i wkładu w pielęgnowanie historii i tradycji narodowych oraz propagowanie kultury polskiej". Prezes Adam Panek z kolei wręczył dyrektorowi Witkowskiemu dar od Fundacji, w postaci wyhaftowanego portretu papieża Jana Pawła II. Na zakończenie uroczystości Wójt Gminy Poczesna, Krzysztof Ujma, zapowiedział wystawienie gobelinu Jan Sobieski pod Wiedniem w Poczesnej 22 października, a dyrektor Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II podzielił się z gośćmi ciekawostkami na temat wyhaftowanego przez Fundację obrazu.